Zmiany w Sudanie?
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Zmiany w Sudanie?
Od kilku tygodni cos dzieje w Sudanie.
Jak pamietacie, najpierw, prawie rok temu, byla secesja Polnocy z Poludniem.
Pokojowa.
Ale ropa jest na Poludniu a rurociag i rafinerie na Polnocy. Wiec sie poklocili. Wybuchla wojna. Wprawdzie ma charakter lokalny - a tam odleglosci duze - ale ropa przestala plynac. Ceny wzrastaja drastycznie, ludzie sie burza.
W Sudanie (Polnocnym) od kilku tygodni zamieszki. Na razie tylko na mala skale, manifestacje w Chartumie, Port Sudanie - glownie studenci. Manifestacje zostaly stlumione, sporo ludzi aresztowano.
Ciekawe czy rzad al-Bashira wreszcie (rzadzi juz 23 rok) padnie? W kazdym razie chyba cos sie zmieni w tym kraju.
Tylko, ze jak al-Bashir odejdzie, rzady przejmie pewnie Umma, partia Sadiqa Mahdiego. Bo to jedyna liczaca sie opozycja.
Czy to lepiej?
Sadiq al-Mahdi byl juz dwa razy premierem. To swietny polityk. Jest wyksztalconym czlowiekiem (Oxford) i potomkiem _tego_ Mahdiego. Ale obawiam sie ze nie jest to dobry czlowiek i jego rzady przyniosa znowu nepotyzym i korupcje. Na dodatek Sadiq trzyma z al-Turabim (nawiasem mowiac - absolwent Sorbony) czyli islamistami (no, moze coraz mniej radykalnymi). Obym sie mylil. Ale gorzej niz teraz byc chyba nie moze...
W piatek i sobote znowu demonstracje w Chartumie. Wyglada to coraz powazniej.
Wiecej tutaj: http://www.aljazeera.com/programmes/ins ... 18402.html
No i polecam http://pustynny.blox.pl/html - blog z samego Chartumu.
Jak pamietacie, najpierw, prawie rok temu, byla secesja Polnocy z Poludniem.
Pokojowa.
Ale ropa jest na Poludniu a rurociag i rafinerie na Polnocy. Wiec sie poklocili. Wybuchla wojna. Wprawdzie ma charakter lokalny - a tam odleglosci duze - ale ropa przestala plynac. Ceny wzrastaja drastycznie, ludzie sie burza.
W Sudanie (Polnocnym) od kilku tygodni zamieszki. Na razie tylko na mala skale, manifestacje w Chartumie, Port Sudanie - glownie studenci. Manifestacje zostaly stlumione, sporo ludzi aresztowano.
Ciekawe czy rzad al-Bashira wreszcie (rzadzi juz 23 rok) padnie? W kazdym razie chyba cos sie zmieni w tym kraju.
Tylko, ze jak al-Bashir odejdzie, rzady przejmie pewnie Umma, partia Sadiqa Mahdiego. Bo to jedyna liczaca sie opozycja.
Czy to lepiej?
Sadiq al-Mahdi byl juz dwa razy premierem. To swietny polityk. Jest wyksztalconym czlowiekiem (Oxford) i potomkiem _tego_ Mahdiego. Ale obawiam sie ze nie jest to dobry czlowiek i jego rzady przyniosa znowu nepotyzym i korupcje. Na dodatek Sadiq trzyma z al-Turabim (nawiasem mowiac - absolwent Sorbony) czyli islamistami (no, moze coraz mniej radykalnymi). Obym sie mylil. Ale gorzej niz teraz byc chyba nie moze...
W piatek i sobote znowu demonstracje w Chartumie. Wyglada to coraz powazniej.
Wiecej tutaj: http://www.aljazeera.com/programmes/ins ... 18402.html
No i polecam http://pustynny.blox.pl/html - blog z samego Chartumu.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Drogi kolego myślę, że przeginasz - to nie jest forum POLITYCZNE!
Parafrazując słowa napisane do mnie: idź się produkuj na fora, które drobiazgowo roztrząsają te kwestie.
Parafrazując słowa napisane do mnie: idź się produkuj na fora, które drobiazgowo roztrząsają te kwestie.
jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
To JEST Afrykanskie Forum Dyskusyjne. A ty jestes zalosnym zacietrzewionym trollem.anthem pisze:Drogi kolego myślę, że przeginasz - to nie jest forum POLITYCZNE!
Parafrazując słowa napisane do mnie: idź się produkuj na fora, które drobiazgowo roztrząsają te kwestie.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Atomicus mądrze gadasz. Pisz, pisz takie posty bo ciekawe.
Re: Zmiany w Sudanie?
Z przyjemnością będę dyskutował na tym forum wszystkie kwestie związane z Afryką.
Także te związane z Sudanem.
Polecam blog podany w linku.
Autorka pisze: "młodzi ludzie chcą wolności, także od islamu".
Z drugiej strony w świecie islamskim widzimy postępującą polaryzację postaw.
Niektórzy (młodzież ?) chcą wolności od islamu, inni wprowadzają w życie jego najradykalniejsze przepisy - patrz wydarzenia w Timbuktu. Pytanie - kim są ci "inni" i dlaczego mają tak duże poparcie ...?
Także te związane z Sudanem.
Polecam blog podany w linku.
Autorka pisze: "młodzi ludzie chcą wolności, także od islamu".
Z drugiej strony w świecie islamskim widzimy postępującą polaryzację postaw.
Niektórzy (młodzież ?) chcą wolności od islamu, inni wprowadzają w życie jego najradykalniejsze przepisy - patrz wydarzenia w Timbuktu. Pytanie - kim są ci "inni" i dlaczego mają tak duże poparcie ...?
pozdrawiam,
Maciek
Maciek
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
Nie przygladalem sie az tak dokladnie sytuacji w Mali...mk pisze: Z drugiej strony w świecie islamskim widzimy postępującą polaryzację postaw.
Niektórzy (młodzież ?) chcą wolności od islamu, inni wprowadzają w życie jego najradykalniejsze przepisy - patrz wydarzenia w Timbuktu. Pytanie - kim są ci "inni" i dlaczego mają tak duże poparcie ...?
Ale wiem dlaczego islamista (trudno ocenic teraz jak bardzo radykalny) Mursi wygral w Egipcie.
Prawde mowiac, gdybym byl Egipcjaninem i mialbym glosowac, glosowalbym (z duzymi oporami) wlasnie na tego islamiste, a nie na drugiego kandydata, neutralnego swiatopogladowo, ale zwiazanego z armia i obozem Mubaraka.
Dla Egipcjan to jest jedyna szansa na jakies zmiany.
A popularnosc partii religijnych nie dziwi mnie tak bardzo. Pewnie uzywaja i takiego argumentu , ze druga strona walczy z Bogiem.
Jakby znajome, prawda?
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Doskonale rozumiem, że partie islamskie mogą być postrzegane jako alternatywa dla skorumpowanych reżimów, albo - jak w przypadku Somalii i Afganistanu - jako jedyna siła zdolna przywrócić porządek i bezpieczeństwo w kraju.
Zastanawiam się tylko dlaczego coraz silniejsze są skrajne frakcje islamskie, te burzące pomniki, zabraniające muzyki i każące zakrywać twarze kobietom.
Zastanawiam się tylko dlaczego coraz silniejsze są skrajne frakcje islamskie, te burzące pomniki, zabraniające muzyki i każące zakrywać twarze kobietom.
pozdrawiam,
Maciek
Maciek
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
A tego to nie wiem. Nie wiem nawet czy to jest prawda. W sensie, ze czy mozmy powiedziec, ze taka jest ogolna tendencja - czekam na rozwoj wypadkow w Egipcie i Sudanie.mk pisze:Doskonale rozumiem, że partie islamskie mogą być postrzegane jako alternatywa dla skorumpowanych reżimów, albo - jak w przypadku Somalii i Afganistanu - jako jedyna siła zdolna przywrócić porządek i bezpieczeństwo w kraju.
Zastanawiam się tylko dlaczego coraz silniejsze są skrajne frakcje islamskie, te burzące pomniki, zabraniające muzyki i każące zakrywać twarze kobietom.
Wydaje mi sie natomiast (choc to spekulacje), ze jednym z powodow ekspansji radykalow sa pieniadze z Arabii Saudyjskiej, ktore pewnie za tym stoja. Plus agresywna retoryka radykalnych mullow, którzy, powtorze, wmawiają pewnie wiernym, ze druga strona walczy z Bogiem (co podejrzewam dziala na osoby religijne - ale tu juz wracamy na nasze podworko

Ostatnio zmieniony 16 lip 2012, 04:25 przez Tytus Atomicus, łącznie zmieniany 2 razy.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Nie mieszajcie proszę dwóch różnych systemów walutowych. Egipt to rewolucja, a Mali to chamskie przejęcie władzy od dziecinnych Tuaregów przez Arabów-narkotrafikantów wychowanych prawdopodobnie przez algierskie specłużby.
Egipt to sprawy załatwiane "między nami" a Mali to odwieczny konflikt miedzy białymi a czarnymi, bardziej podobny do tego, który skutkował rozpadem Sudanu.
Ten Sadiq urodził sie w 35-tym. Jak na Afrykę to wieczność. Kto go wypycha do władzy? Jakie aspiracje może mieć taki gość?
P.S. nie uważam Anthema za trolla i T.A., nie unikniesz w takich tematach rozmów o naturze tego czy innego islamu. Natomiast Anthemowi, o ile jest ciagle na miejscu, zalecam rozmowę o życiu i Koranie, z panami siedzącymi pod meczetem.
Egipt to sprawy załatwiane "między nami" a Mali to odwieczny konflikt miedzy białymi a czarnymi, bardziej podobny do tego, który skutkował rozpadem Sudanu.
Ten Sadiq urodził sie w 35-tym. Jak na Afrykę to wieczność. Kto go wypycha do władzy? Jakie aspiracje może mieć taki gość?
P.S. nie uważam Anthema za trolla i T.A., nie unikniesz w takich tematach rozmów o naturze tego czy innego islamu. Natomiast Anthemowi, o ile jest ciagle na miejscu, zalecam rozmowę o życiu i Koranie, z panami siedzącymi pod meczetem.
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
E, sam cos mieszasz. Twoja odpowiedz odbieram jako niemerytoryczna...Mokwin pisze:Nie mieszajcie proszę dwóch różnych systemów walutowych. Egipt to rewolucja, a Mali to chamskie przejęcie władzy od dziecinnych Tuaregów przez Arabów-narkotrafikantów wychowanych prawdopodobnie przez algierskie specłużby.
Egipt to sprawy załatwiane "między nami" a Mali to odwieczny konflikt miedzy białymi a czarnymi, bardziej podobny do tego, który skutkował rozpadem Sudanu.
A moglbys to jako rozwinac? Bo nie rozumiem twoich sugestii. Sadiq pochodzi z rodu Mahdich ktorzy od czasow _tego_ Mahdiego byli przywodcami i elita Sudanu. Jego wuj, Abdel Rahman, syn Mahdiego, uznawany jest za tworce wspolczesnego Sudanu. Sadze, ze Sadiqa do wladzy wypycha nie ktos, tylko cos - tradycje rodzinne i ambicje.Ten Sadiq urodził sie w 35-tym. Jak na Afrykę to wieczność. Kto go wypycha do władzy? Jakie aspiracje może mieć taki gość?
Naprawde nie rozumiem twoich pytan. I kontekstu.
Pozwolilem sobie przesledzic poprzednie wypowiedzi kol. Anthema na tym forum i wiekszosc z nich to prostacke, nieuzasadnione i niemerytoryczne ataki na islam.P.S. nie uważam Anthema za trolla i T.A., nie unikniesz w takich tematach rozmów o naturze tego czy innego islamu. Natomiast Anthemowi, o ile jest ciagle na miejscu, zalecam rozmowę o życiu i Koranie, z panami siedzącymi pod meczetem.
Wiec podtrzymuje opinie o nim.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Ja się zastanawiałem skąd ten marsz fundamentalizmu w całym świecie islamskim.
W Mali, Somalii, Afganistanie, Pakistanie itp.
Sponsoring Arabii Saudyjskiej dużo tłumaczy.
A Anthemowi (który chwilowo opuścił naszą dyskusję) proponuję analizę tej strony:
http://salwowski.msza.net/pub/ojcowie-d ... ncach.html
Facet, na podstawie tekstów katolickich - Biblii oraz przemyśleń różnych świętych - dochodzi do wniosku, że należy zabronić tańców w parach mieszanych, plaż koedukacyjnych, karać sądownie cudzołóstwo, itd.
Wszystko to zgodnie z teologią.
To nie jest tylko teoria - wystarczy spojrzeć na historię krajów chrześcijańskich, a także dokonań misjonarzy by zauważyć, że w różnych okresach, niekiedy nie tak odległych, podejmowano próby radykalnego przystrzyżenia obyczajowości ludzkiej, nigdy jednak nie był to trend trwały.
Zresztą w islamie też "materia" często zwyciężała "ducha" - mój ulubiony przykład to kolorowe łaty na ubiorach sudańskich derwiszów.
A teraz, nagle, na początku 21 wieku, w tym świecie tak zmaterializowanym, triumfy zaczyna święcić ten najsurowszy odłam islamu.
Stąd moje zdziwienie.
W Mali, Somalii, Afganistanie, Pakistanie itp.
Sponsoring Arabii Saudyjskiej dużo tłumaczy.
A Anthemowi (który chwilowo opuścił naszą dyskusję) proponuję analizę tej strony:
http://salwowski.msza.net/pub/ojcowie-d ... ncach.html
Facet, na podstawie tekstów katolickich - Biblii oraz przemyśleń różnych świętych - dochodzi do wniosku, że należy zabronić tańców w parach mieszanych, plaż koedukacyjnych, karać sądownie cudzołóstwo, itd.
Wszystko to zgodnie z teologią.
To nie jest tylko teoria - wystarczy spojrzeć na historię krajów chrześcijańskich, a także dokonań misjonarzy by zauważyć, że w różnych okresach, niekiedy nie tak odległych, podejmowano próby radykalnego przystrzyżenia obyczajowości ludzkiej, nigdy jednak nie był to trend trwały.
Zresztą w islamie też "materia" często zwyciężała "ducha" - mój ulubiony przykład to kolorowe łaty na ubiorach sudańskich derwiszów.
A teraz, nagle, na początku 21 wieku, w tym świecie tak zmaterializowanym, triumfy zaczyna święcić ten najsurowszy odłam islamu.
Stąd moje zdziwienie.
pozdrawiam,
Maciek
Maciek
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
Ale ja sie z tym nie zgadzam ze 'triumfy zaczyna święcić'.mk pisze:Ja się zastanawiałem skąd ten marsz fundamentalizmu w całym świecie islamskim.
W Mali, Somalii, Afganistanie, Pakistanie itp.
Sponsoring Arabii Saudyjskiej dużo tłumaczy.
[...]
A teraz, nagle, na początku 21 wieku, w tym świecie tak zmaterializowanym, triumfy zaczyna święcić ten najsurowszy odłam islamu.
Stąd moje zdziwienie.
Owszem, jest kilka takich krajow, ale chyba nic z tego nie wynika (w sensie trendu ogolnoswiatowego). Afganistan, Arabia Saudyjska od dawna takie byly. Do tego dorzucilbym Indonezje, ktora o dluzszego czasu tez chyba sie radykalizuje. Somalia i Jemen to male biedne kraje z plemiennymi tradycjami, i konserwatywnym spoleczenstwem, podatne na fundamentalistyczne wplywy (nie od dzisiaj). Ale Mali - przeciez chyba jak na razie nie ma to zasiegu ogolnokrajowego? Z kolei Iran - wszystko wskazuje na to, ze chce sie uwolnic od wladzy ajatollahow.
No i ten Egipt i Sudan. Duze kraje, zdecydowanie niefundamentalistyczne.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Dziękuje za miłe słowa.Mokwin pisze:
P.S. nie uważam Anthema za trolla i T.A., nie unikniesz w takich tematach rozmów o naturze tego czy innego islamu. Natomiast Anthemowi, o ile jest ciagle na miejscu, zalecam rozmowę o życiu i Koranie, z panami siedzącymi pod meczetem.
Z panami siedzącymi pod meczetem nie rozmawiam, bo - primo - nie znam francuskiego, secundo - rozmawiałem wielokrotnie wcześniej i naprawdę niewiele ciekawego do powiedzenia, oprócz tego że Allah jest Wielki.
Obecnie jestem w połowie Koranu, bo się na niego uwziąłem i chcę do końca przeczytać. Nie mam jednak o tej lekturze wysokiego zdania. Jest chaotyczna i pomieszane sakrum z profanum.
Jak dla mnie jest to smutna religia, a wyznawcy są gorzej ogłupiani niż katolicy z wiadomej radiostacji z Torunia.
Co więcej, hipokryzja wśród ludu Allaha znaczna, spędziłem wiele czasu w krajach islamskich i wiem co piszę.
jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana
Re: Zmiany w Sudanie?
Nie opuścił, tylko uważam za wysoce niegrzeczne pewne uwagi na mój temat.mk pisze: A Anthemowi (który chwilowo opuścił naszą dyskusję) proponuję analizę tej strony:
http://salwowski.msza.net/pub/ojcowie-d ... ncach.html (...)
A teraz, nagle, na początku 21 wieku, w tym świecie tak zmaterializowanym, triumfy zaczyna święcić ten najsurowszy odłam islamu.
Stąd moje zdziwienie.
Cóż, historia lubi się powtarzać, mnie te fundamentalistyczne ruchy nie dziwią, a wykorzystywanie do tego religii również.
Ba religia wybornie się do tego nadaje.
Zresztą i w UE ostatnio nasilają się, być może nie na taką skale wszelkie prawicowe, ultranacjonalistyczne tendencje.
C ast la vie... Mnie nic nie dziwi.
ps a propos właśnie ruszył ramadan - obudzono mnie po czwartej i przez całą godzinę uprzyjemniano bezsenny poranek modlitwami - nie dziwne że potem to wszystko niewyspane, głodne i złe chodzi.
jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
A kolega Anthem znowu swoje i nie na temat.
Czy moglbys laskawie nie zasmiecac? Zaloz sobie wlasny watek i tam trolluj.
Czy moglbys laskawie nie zasmiecac? Zaloz sobie wlasny watek i tam trolluj.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Eee, Anthem nie trolluje. Nie lubi islamu, po prostu. Trochę tak jak "osobiści wrogowie pana boga", których znam z Polski.
Tylko, że islam to nie tylko Koran, ale ludzie. A w Afryce spotkałem muzułmanów co nie stronili od alkoholu, potrafili być uszczypliwi wobec nadgorliwych współwyznawców, ba rozmawiałem z jednym, który przedstawił się jako wierzący-niepraktykujący. Dokładnie tak jak jego odpowiednicy w Polsce, uczestniczył w dużych świętach, ale na co dzień przepisów islamu nie przestrzegał.
Wydaje mi się, że dzisiaj religie idą właśnie w takim kierunku, a tymczasem w tylu miejscach widzę powrót do przeszłości.
Tylko, że islam to nie tylko Koran, ale ludzie. A w Afryce spotkałem muzułmanów co nie stronili od alkoholu, potrafili być uszczypliwi wobec nadgorliwych współwyznawców, ba rozmawiałem z jednym, który przedstawił się jako wierzący-niepraktykujący. Dokładnie tak jak jego odpowiednicy w Polsce, uczestniczył w dużych świętach, ale na co dzień przepisów islamu nie przestrzegał.
Wydaje mi się, że dzisiaj religie idą właśnie w takim kierunku, a tymczasem w tylu miejscach widzę powrót do przeszłości.
pozdrawiam,
Maciek
Maciek
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
Tez sadze, ze nie lubi. Czy ja mu bronie nie lubic?mk pisze:Eee, Anthem nie trolluje. Nie lubi islamu, po prostu. Trochę tak jak "osobiści wrogowie pana boga", których znam z Polski.
Tylko, ze on w kolejnych watkach zupelnie nie na temat wychyla sie z tymi swoimi deklaracjami, a to juz jest klasyczny trolling.
Sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Przeciez islam, to nie tylko Koran, ale i Sunna i hadisy. Plus setki roznych fatw i interpretacji pochodzacych od roznych muftich. Czesto ze soba sprzecznych. Tak jak w chrzescijanstwie, tylko ze oni nie maja czegos takiego jak katolicyzm i nieomylny Papiez.Tylko, że islam to nie tylko Koran, ale ludzie.
W kazdym razie bunczuczne zapowiedzi kol. Anthema ze sie zawzial, zeby poznac islam poprzez czytanie Koranu wydaje mi sie infantylne. To tak jakby jaki buddysta chcial zrozumiec chrzescijanstwo czytajac Stary albo Nowy Testament. Moze kol. Anthem powinien zaczac od czegos prostszego, jak np. wikipedia.
E, a niezwykla popularnosc Radia Maryja?Wydaje mi się, że dzisiaj religie idą właśnie w takim kierunku, a tymczasem w tylu miejscach widzę powrót do przeszłości.
W kazdym razie, to nie ma nic wspolnego z tym watkiem. A wypowiedzi kol. Anthema sa dla mnie agresywna i prostacka propaganda religijna (czy tez antyreligijna) ktora nie powinna miec miejsca na tym forum.
TA
Re: Zmiany w Sudanie?
Skąd? A stąd, że cały świat islamu został wzięty w dwa ognie. Z jednej strony duet USA+Izrael, w którym pierwsi próbują zdobyć ropę a drudzy strategiczną przewagę "gwarantującą bezpieczeństwo". Zaś z drugiej strony są fundamentaliści oferujący przeciwwagę i dość prostą teorię, że USrael walczy z bogiem.mk pisze:Ja się zastanawiałem skąd ten marsz fundamentalizmu w całym świecie islamskim.
W Mali, Somalii, Afganistanie, Pakistanie itp.
Sponsoring Arabii Saudyjskiej dużo tłumaczy.
W takich sytuacjach głos rozsądku ginie w odmętach. Tym bardziej, że w tym regionie demokracja ma nikłe tradycje. Niby jest w Turcji ale nie do końca, w Iranie była krótko i nikt nie pamięta... W państwach arabskich to chyba o niej tylko słyszeli. A jeśli gdzieś się pojawi choć nikła chęć życia w wolności, tam obie strony konfliktu z równą zaciekłością ją niszczą.
Michał — http://north-south.info/
-
- Posty: 278
- Rejestracja: 05 mar 2008, 05:36
Re: Zmiany w Sudanie?
Wszelki duch... kogo ja widze!!!emes pisze: Tym bardziej, że w tym regionie demokracja ma nikłe tradycje. Niby jest w Turcji ale nie do końca, w Iranie była krótko i nikt nie pamięta... W państwach arabskich to chyba o niej tylko słyszeli. A jeśli gdzieś się pojawi choć nikła chęć życia w wolności, tam obie strony konfliktu z równą zaciekłością ją niszczą.
No ok, ale naprawde nie moglibyscie zalozyc sobie innego watku nt islamu? Moze kol. Yahoo by to jakos zorganizowal/przekleil i przekierowal?
W kazdym razie sam powiedz Michale - widziales jakis krwiozerczy islam? Taki ktory kol. Anthem wszedzie widzi i straszy nim male dzieci?
A co do demokracji to dotychczasowe dyktatury w krajach arabskich jakos Zachodowi nie przeszkadzaly, a nawet ochoczo byly wspierane.
TA