nic nie rezerwuj, bo drozej.
w algeciras jest tak (przynajmniej tak bylo w 2010, ale nie sadze, zeby sie zmienilo):
po drodze juz na autostradach dojazdowych masz zylion kas z biletami. olewaj, bo ceny drozsze niz w porcie. wjezdzasz do portu i masz rzad kilkunastu kas (biur podrozy sprzedajacych bilety). od okienka do okienka, i na pewno cos znajdziesz taniego. u mnie sie zaczelo od 300 euro w obie strony (bilet open), po kilku odwiedzonych okienkach (bodajze w trzecim, wiecej mi sie nie chcialo lazic) skonczylo na 180 za 4x4+4os. ino prom nie byl od razu (od razu byl za 230), ale rano (wjechalem do portu ok. 20-ej). zeby bylo najtaniej i szybciej to wbrew pozorom wybierasz prom powolny (ok. 2-2,5 godz), a nie szybki (45 min). dlaczego? bo na pokladzie zrobisz odprawe paszportowa. z tego samego powodu lepiej wybrac jako port docelowy tanger-med (
https://goo.gl/maps/exqyZmaesSL2) - tam wlasnie glownie wolniejsze promy plywaja - niz tanger, a ceute - to juz w ogole zapomnij. tanger-med primo jest tanszy, a poza tym wyjezdzasz od razu w maroko, a nie tluczesz sie przez miasto portowe. do tangeru-miasta jak chcesz zajrzec, to pol godziny drogi, wiec niedaleko. a ceuta - plynac do tanger-med masz z glowy czekanie na odprawe paszportowa, ktore cie czeka dodatkowo na ladzie w ceucie, bo ceuta to hiszpanska enklawa, wiec granice przekraczasz dopiero tu. to co zaoszczedzisz na czasie plynac szybszym do ceuty, to stracisz na ladzie na odprawie.
wydrukuj sobie wczesniej formularz na auto:
http://www.douane.gov.ma/d16ter/formAT.jsf
do paszportu kazdy dostaje pieczatke z numerem identyfikacyjnym (cos jak nasz pesel, ino krotszy). nie zgub go zmieniajac paszport za jakis czas, bo wjezdzajac nastepnym razem podajesz go przy wjezdzie, co skraca znacznie procedury.