Szukam informacji na temat lotniska w Ouaga.
Z opisów w Internecie wnioskuję, że wszystko trwa tam bardzo długo (bagaże, granica). Lądujemy planowo około północy, a następnego dnia, z samego rana chcemy jechać do Bobo. Zastanawiam się, czy ma sens szukać jakiegoś noclegu, czy może lepiej poczekać do rana na lotnisku.
Był ktoś z Was na tym lotnisku? Jak długo trwały formalności?
Czy da się tam przeczekać do rana? Lotnisko nie jest zamykane, albo ochrona nie przegania?
Dzięki za pomoc
Pozdrowienia
Bartek
Lotnisko w Ouaga
Re: Lotnisko w Ouaga
Miejsce nie nastraja do noclegu, choć nie wiem, czy by Cię wygonili jak dasz cieciowi w łapę. Bywałem tam wielokrotnie w ciągu dnia i było pusto, nikt nie zaczepiał /bagaże czasem się gubią, ale się znalazły/. Razem z terminalami pocztowymi itp. jest to dość dużo budynków. Z tym czasem przyjęcia to nie przekracza afrykańskich norm.
Samo lotnisko jest w centrum miasta. W ostateczności nawet na piechotę dojdziesz np. do Pension Sara /czy jakoś tak, piszę z pamięci - po prostu walisz wzdłuż muru jakieś 15-20 minut. W nocy taksówki kosztują 2x.
Samo lotnisko jest w centrum miasta. W ostateczności nawet na piechotę dojdziesz np. do Pension Sara /czy jakoś tak, piszę z pamięci - po prostu walisz wzdłuż muru jakieś 15-20 minut. W nocy taksówki kosztują 2x.
Re: Lotnisko w Ouaga
Lotnisko w Łaga jest nowoczesne, nawet autobus podjeżdża, jakby nie można było tych 30 metrów z samolotu przejść na nogach.
Odprawa jak na innych lotniskach normalna.
Moim zdaniem jak przylecisz w środku nocy a rano chcesz dalej, to nie ma sensu brać noclegu.
Bez problemu możesz przeczekać do rana na lotnisku. Jeśli ktoś będzie cię wyrzucał, to grzecznie wyjaśnisz, że jest noc a dopiero rano masz autobus i nie masz ochoty ze względów na bezpieczeństwo i zagrożenie terroryzmem opuszczać lotniska i tyle. Żadnych pieniędzy nie proponuj jak to przedmówca proponuje. Twoje prawo jako pasażera zaczekać do rana, co innego jakbyś tam kilka dni chciał koczować!
Odprawa jak na innych lotniskach normalna.
Moim zdaniem jak przylecisz w środku nocy a rano chcesz dalej, to nie ma sensu brać noclegu.
Bez problemu możesz przeczekać do rana na lotnisku. Jeśli ktoś będzie cię wyrzucał, to grzecznie wyjaśnisz, że jest noc a dopiero rano masz autobus i nie masz ochoty ze względów na bezpieczeństwo i zagrożenie terroryzmem opuszczać lotniska i tyle. Żadnych pieniędzy nie proponuj jak to przedmówca proponuje. Twoje prawo jako pasażera zaczekać do rana, co innego jakbyś tam kilka dni chciał koczować!
jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana
Re: Lotnisko w Ouaga
No widzisz, a ja kiedyś dałem np. na dworcu autobusowym w Niamey. Dworzec zamykali chyba o 22, więc grzecznie /i tanio!/ spytałem, czy nie dałoby się zostać. Skutek? Dostaliśmy czyste, ledwo-co malowane pomieszczenie i jeszcze nas ten kolega obudził na autobus /był chyba o 5-tej, do Agadez/. Warto rozmawiać z ludźmi.
Acha, czy Okęcia na noc nie zamykają? W Berlinie np. Tegel zamykają i też cieć pozwolił paru lapetom spać w sali ze zgaszonym światłem:D
Acha, czy Okęcia na noc nie zamykają? W Berlinie np. Tegel zamykają i też cieć pozwolił paru lapetom spać w sali ze zgaszonym światłem:D
Re: Lotnisko w Ouaga
No i jak w końcu na tym lotnisku było? Bo już chyba wróciłeś.
jedyną stałą rzeczą w życiu jest zmiana
Re: Lotnisko w Ouaga
Są teraz jaja jak berety. Skanują całe dłonie /wszystkie palce/ i robią zdjęcia. Przepraszają za niedogodności, ale to trwa. Samo lotnisko sie rozbudowało o stręfę jakby buforu przed lotniskiem, łącznie z płatnym parkingiem. Na lądowych granicach tych skanerów nie ma, więc spoko:)