Niewielki hotel Tigray w Addis Abbeba (dzielnica Piazza) został zniszczony. Jedna osoba zginęła a 38 zostało rannych. Nie wiadomo jeszcze czy był to wypadek, czy umyślny atak. Ten sam hotel został obrzucany granatami w roku 1997. W hotelu odbywała się uroczystość noworoczna.
Na rozkaz władz miasta buldożery zrównały slumsy w okolicy lotniska Bole International. Bez dachu nad głową pozostało około 10 tysięcy ludzi.
Trzęsienie ziemi o sile 5.2 stopnia w skali Richtera odnotowano około 40 km na wschód od Mekele w stanie Tigray. Nie było ofiar w ludziach.
W rejonie Afar dochodzi do kolejnych zamieszek etnicznych. Grupy Afar i Issas rywalizują pomiędzy źródłami wody, które w czasie obecnej suszy są kluczowym elementem przetrwania. W rejonie miasta Awasa doszło do zamieszek spowodowanych decyzją o zmianie statusu miasta. Od kul zginęło 38 osób.
Kilkanaście osób zginęło w miastach Nekemte, Ambo, Gudar, Bedeellee, Gimbi i Shambu na południu Etiopii. Odpowiedzialnością za zamieszki obarcza się opozycyjny Oromo Liberation Front. Kolejne zamieszki, tym razem na tle klanowym pomiędzy ludami Afar i Issa wybuchły przy granicy z Dżibuti. Afarowie oskarżają pochodzących z Dżibuti Issa o zajmowanie ich ziemi. Z powodu konfliktu, zamarł ruch na drodze łączącej Addis z portem w Dżibuti.
Za pieniądze pożyczone z Banku Rozwoju Afryki, rząd zamierza zelektryfikować wsie w regionach Tigray, Benshangul Gumuz, Somali, Afar, Oromiya, Amhara, Southern Nations i Nationalities.
Zgodnie z zapewnieniami rządu, dzięki wystarczającym zapasom medykamentów, ogniska zachorowań są pod kontrolą i nie ma zagrożenia rozprzestrzenienia się choroby dalej.W przeciągu ostatniego miesiąca zanotowano ponad dwa tysiące przypadków zachorowań, z których 121 zakończyło się zgonem.
Od stycznia wizę Etiopii można kupić na lotnisku Bole International Airport w Addis. Ma to na celu zwiększenie napływu turystów, których do tej pory odstraszała polityka wizowa Etiopii. Nowy przepis dotyczy obywateli 33 państw, w tym Polski.