Wspierane przez ONZ siły rządowe walczą z lokalnymi milicjami w okolicach miast Tcheyi i Tchomia (7 km na północ od Kasenyi), w regionie Ituri.
Prezydent Joseph Kabila ustanowił nową, wybraną w referendum konstytucję, która ma torować drogę ku demokratycznym wyborom. Jednocześnie ustanowił nową flagę - niebieskie tło symbolizuje pokój, czerwony pasek to krew narodowych bohaterów, żółte paski obok to bogactwa naturalne a gwiazda w lewym-górnym rogu symbolizuje świetlaną przyszłość kraju.
W Parku Narodowym Garamba przy granicy Sudanu i Ugandy został zaatakowany patrol ONZ, zginęło pięciu żołnierzy z Gwatemali. Sprawcy pozostają nieznani. W Rutshuru, 95km od Bukavu armia kongijska walczy z rebeliantami lojalnymi generałowi Laurent Nkunda. Niebezpiecznie jest również na północy Katangi - milicje Mayi-Mayi walczą z armią w okolicach miasta Mitwaba.
Pierwsze od niemal 40 lat wolne wybory zostaną przeprowadzone 29 kwietnia tego roku. W tym samym dniu odbędą się wybory prezydenckie.
W North Kivu trwa regularna bitwa pomiędzy rebeliantami z Ugandy (Allied Democratic Forces) ze wspieraną przez Narody Zjednoczone armią Konga.
Wspierana przez ONZ armia Konga walczy z zrojnymi milicjami na północnym-wschodzie kraju, w dystrykcie Ituri. W Katandze z kolei, odmawiające demobilizacji milicje Mayi-Mayi starły się z oddziałami armii rządowej w okolicy Dubie.
Około 400 rebeliantów z LRA tymczasowo szukało schronienia w północno-wschodnim Kongo, na terenie Parku Narodowego Garamba. W efekcie, prezydent Ugandy postraszył władze w Kinszasie, że wyśle w te strony swoje wojsko. Kabila (prezydent Konga) odpowiedział na to wezwaniem o nałożenie embarga na dostawy broni do Ugandy, jednocześnie wysyłając oddziały swojej armii tamże. W międzyczasie grupa LRA uciekła do Sudanu.
W przeciągu tygodnia, w czterech odrębnych wypadkach, rozbiły się cztery samoloty. Maszyna należąca do Flying Air Service spłonęła na lotnisku w Gomie, następnie An-26 rozbił się w Isiro. Kolejny samolot, Twin Otter należący do TMK Airlines, rozbił się pod Gomą. W ostatniej katastrofie, transportowy Antonov należący do Panafrican Airways rozbił się pod Bukavu.
Narody Zjednoczone doniosły o uformowaniu się na terytorium Ugandy nowej grupy rebeliantów - Congolese Revolutionary Movement (MRC). Grupa zamierza walczyć o "prawa ludności" w regionie wschodniego Ituri i North Kivu.
Setki żołnierzy wyszło na ulice Mbandaki, mszcząc się na miejscowej ludności za śmierć kolegi. Zemsta skończyła się plądrowaniem prywatnej własności.
Z powodu przesunięcia wyborów generalnych o 6 miesięcy, mieszkańcy Kinszasy wyszli na ulice. W starciach z policją zginęło kilka osób, kilkaset zostało aresztowanych.