Władze Kenii na trzy miesiące wstrzymały wszystkie komercyjne loty z Somalii do Kenii. Prawdopodobnym podłożem tej decyzji jest spór o potencjalnie roponośne przybrzeżne obszary Oceanu Indyjskiego oraz oskarżenia adresowane pod adresem Kenii o wspieranie separatystycznych dążeń Jubalandu.
Niezidentyfikowani, uzbrojeni w granaty i broń palną bandyci, napadli na cztery samochody jadące do Muramvya w środkowym Burundi. Zginęło 12 osób.
Do 16 maja w Tunezji obowiązuje ścisły lockdown. Zamknięte będą meczety, bazary i większość sklepów. Podróże pomiędzy regionami będa zabronione, w całym kraju będzie obowiązywała godzina policyjna od 19:00 do 5:00 rano.
Wojskowi, którzy przejęli władzę po śmierci prezydenta Idrissa Deby, powołali rząd tymczasowy, w skład którego weszli również niektórzy przedstawiciele opozycji. Obowiązująca do tej pory godzina policyjna została zniesiona. Rebelianci FACT na północy kraju według władz zostali pokonani.
Od 4 maja przyjeźdżający do Tanzanii zobowiązani są do posiadania negatywnego testu, wykonanego nie później niż 72 godziny przed przyjazdem.
Co najmniej 30 osób zginęło z rąk rebeliantów na wioskę Kodyel we wschodnim Burkina Faso. Powiązani z Al-Kaidą i Państwem Islamskim rebelianci odpowiedzieli w ten sposób na rządową próbę zmobilizowania przeciw nim lokalnych społeczności.
Trzech europejskich dziennikarzy (Hiszpanie i Irlandczyk) oraz dwóch żołnierzy zostało zaatakowanych w rezerwcie przyrody Pama na wschodzie kraju. Dziennikarze zginęli na miejscu. Sprawcami byli prawdopodobnie islamscy dżihadyści. Dżihadyści odpowiadają również za atak na wioskę Yattakou na północnym-wschodzie Burkina Faso w prowincji Seno, w którym zginęło 18 osób.
Rządzący krajem od ponad 30 lat Idriss Deby zginął od ran odniesionych w potyczce armii z rebeliantami FACT w regionie Kanem, 300 km na północ od Ndżameny. Wydarzenie to nastąpiło w przeddzień ogłoszenia wyników wyborów prezydenckich, w których Deby spodziewał się objąć ten urząd na szóstą z rzędu kadencję. Wojsko rozwiązało rząd i parlament oraz zamknęło granice, w tym lotniska. W całym kraju obowiązuje godzina policyjna od 17:00 do 5:00 rano. Wojskowi, łąmiąc konstytucję, powołali na głowę państwa Mahamata Idrissa Déby (syna Idrissa Deby), ogłaszając, że wybory zostaną przeprowadzone dopiero za 18 miesięcy. W Ndżamenie i Moundou doszło do demonstracji w wyniku których zginęło 5 osób.