Ilość zachorowań na cholerę ciąglę osiąga rozmiary epidemii. Zachorowało już ponad 30 tysięcy osób, z których ponad tysiąc zmarło. Przyczynami szybkiego rozprzestrzeniania się choroby są ulewne deszcze, przeludnienie oraz kiepski stan lub brak instalacji sanitarnych.
Ostatni wybuch cholery w Angoli, po opadach deszczu przybiera na sile. Liczbę chorych liczy się już w tysiącach, zmarły 941 osoby.
Otwarto połączenie kolejowe z położonego na wybrzeżu Lobito, do Cubal, ponad 100 km wgłąb kraju. Ostatni pociąg jechał tędy 3 dekady temu.
Rząd centralny prowadzi ofensywę wojskową na dużą skalę w enklawie Kabinda. Separatyści z Liberation of the Enclave of Cabinda (FLEC), dążą do oderwania prowincji od Angoli.
Znowu odezwali się separatyści z bogatej w ropę enklawy Kabinda. Do świeżych starć dochodzi w interiorze prowincji.
W regionie Uige doszło do największego w historii wybuchu zachorowań, spowodowanych wirusem Marburg, zginęło ponad 250 osób. Granica z DR Kongo została tymczasowo zamknięta.
Wirus rozprzestrzenia się poprzez kontakt z krwią, potem, bądź innymi płynami ustrojowymi. Główne objawy to ostre bóle głowy i gorączka. Śmierć może nastąpić od ośmiu dni od ich wystąpienia. Obecnie jest to choroba nieuleczalna.
Na północy kraju w prowincji Uige, choroba spowodowana spokrewnionym z Ebolą wirusem Marburg, objawiająca się gorączką, kaszlem i wymiotami zabrała życie ponad 90 osobom.
Ceny paliw wzrosły w przeciągu tygodnia o 70%. Obecnie litr benzyny kosztuje 34 kwanza (około 0.40 USD) a ropy 25 kwanza.