Kolejny raz celem zamachowców padł hotel Somali Youth League (SYL) w Mogadiszu. Tak jak poprzednio, zamach przeprowadziła grupa al-Shabab.
Niemal sto osób zginęło w wyniku starć z policją podczas demonstracji w różnych częściach Etiopii. Ludy Oromo i Amhara protestują przeciwko marginalizacji. Do najkrwawszych zajść doszło w Bahyr Dar.
Z powodu ulewnych deszczy pod wodą znalazły się niektóre obszary pustyni w okolicach Tahoua i Agadez.
Dwie bomby eksplodowały w pobliżu dojazdu do lotniska w Mogadiszu. Trzecia wybuchła w centrum miasta. Do zamachów przyznały się milicje al-Shabab.
Na północy Nigerii otwarto pierwszą w tym kraju normalnotorową (w odróżnieniu od wąskotoroewj) nitkę kolei. Tory połączyły Abudżę z odległą o 186 km Kaduną.
Prorządowe milicje walczyły z tuareskimi rebeliantami w Kidal. W użyciu była ciężka artyleria.
W Dżubie doszło do wymiany ognia, w tym artyleryjskiego, pomiędzy żołnierzami wspierającymi wiceprezydenta Rieka Machara a tymi stojącymi po stronie prezydenta Salva Kiira. Walki koncentrowały się wokół garnizonu wojsk Machara oraz pałacu prezydenckiego.
W regionie Tserona doszło do wymiany ognia między wojskami Erytrei i Etiopii.