Afrykańska Muzyka

Mauretania

płyt: 1, strona 1 z 1

Malouma - Dunya

Malouma „Dunya”

(Mauretania)
Rok wydania: 2004
Recenzja: Janusz

Mauretańska Maryla Rodowicz zdaje się cieszyć popularnością głównie poza granicami swojego kraju - nowoczesne brzmienie nie przystaje bowiem do tradycyjnych zawodzeń mauretańskich griotów. Jednak to dzięki temu wyjściu z zamkniętego świata Maurów w stronę tak zwanej „muzyki świata” Malouma otwiera muzyczne bramy tego saharyjskiego kraju. „Dunya” to poszukiwanie nici porozumienia, spajającej brzmienia Sahelu z bluesem a nawet popem. Gdy lata temu pierwszy raz słuchałem tej płyty moje skojarzenia błądziły gdzieś między somalijską grupą Waaberi a Ali Farka Toure z Mali. Malouma tworzy jednak swój oryginalny styl, na który składa się nie tylko swobodne połączenie instrumentów tradycyjnych z nowoczesnymi, ale również wypełniający charakterystycznym, ciepłym brzmieniem głos.
Artystka wszystkie utwory śpiewa po arabsku, co dla nieznających tego języka (również autorowi tych słów) będzie stanowić przeszkodę w zrozumieniu tego, co Malouma ma do powiedzenia. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by w pełni docenić kunszt zawartej na płycie muzyki. Perełki takie jak „Tuyur El Wad”, „Mahma El Houb” czy „Welfi” z pewnością wypełnią mgliste dni światłem.

  1. Char´aa
  2. Mreïmida
  3. El Moumna
  4. Tuyur El Wad
  5. Lebleïda
  6. Tab ley´ât
  7. Dunya
  8. Jraad
  9. Mahma El Houb
  10. Welfi
  11. Rafi
  12. Intro El Houb
© Janusz Tichoniuk 2001-2024