Co to tak pięknie gra? Miękkie dźwieki przypominają zachodnioafrykański balafon (właściwie jest to marimba), ale to nie wszystko. Pierwsze skrzypce (jeśli można tak powiedzieć) gra tytułowa mbira. Mbira to tradycyjny instrument Zimbabwe - szereg płaskich kawałków metalu osadzonych w drewnie, z których dźwięki wydobywa się potrącając je palcami, głównie kciukami (instrument jest niewielki - artystka trzyma go w rękach na okładce płyty). Powstałe w ten sposób rytmy przypominają muzykę wody, kropli deszczu kapiących ze strzechy wiejskiej chaty. Stella Chiweshe - królowa mbiry - od lat dyskretnie łączy tradycyjne brzmienia z instrumentami nowoczesnymi: gitarą i perkusją. Na płycie znalazł się między innymi debiutancki utwór Stelli „Chachimurenga”, którym zdobyła zobie sławę w kraju, otwierając drogę do dalszej kariery.
Utwory: