Alitalia
Kliknij na logo, by zobaczyć torebkę.

lotnicza
nr 3250
Nowe logo z 2015 roku - w komunikacie prasowym, ma wyrażać większą głębię, bogactwo i eksluzywność. Niestety, nowa wersja torebki temu zaprzecza.
Dawca: Kamil Sołomianko

lotnicza
nr 2845
Ze spodu torebki zniknęła reklama Xamaminy - czyżby koniec wieloletniej współpracy?
Dawca: Paweł Perkowski

lotnicza
nr 2538
Torebka upamiętniająca włączenie pod skrzydła Alitali lini lotniczych Air One (w roku 2009).

lotnicza
nr 1925
Firma chyli się ku upadkowi a im w głowie zmiany logo, worków i całego wizerunku. Wiadomo - Włosi.

lotnicza
nr 327
Torebka przeszła kilka modyfikacji: reklama Xamaminy nie jest już drukowana bezpośrednio na torbie (nalepka), druciane zamknięcie jest całe przyklejone (poprzednio tylko punktowo), a ogonek w logo dziwnym trafem nie jest już zaokrąglony. Przesyłka od Franka Mulliri z Norwegii.

lotnicza
nr 739
Zmiana kierunku składania spodu torebki wymusiła przesunięcie logo spod napisu Xamamina niżej, nad instrukcje. Prezentowany egzemplarz posiada ponadto słabszy mechanizm zamykania - druciki są cieńsze i krótsze - cięcie kosztów.
Dawca: Maciek Wasiak

lotnicza
nr 261
Po pizzy XXL torebka po użyciu może być kłopotliwa, dlatego pojawiło się druciane zamknięcie, zapewniające lepsze zabezpieczenie przed ulaniem zawartości.
Dawca: Tomek Roliński

lotnicza
nr 123
Udoskonalona wersja. Druciane zamknięcie zapobiega wystawaniu spaghetti. W prawym dolnym rogu pojawił się miniaturowy trójkąt - może Delta Airlines ma z tym coś wspólnego? Torba od Rafała M.

lotnicza
nr 20
Na spodzie pozostała reklama Xamamina, zniknął numerek a pojawiło się duże logo i nazwa Alitalia. Torebkę zabrałem z samolotu relacji Milan - Akra.

lotnicza
nr 19
Czy zmniejszenie grubości papieru może świadczyć o zmianach w kuchni włoskiej? Mniej pepperoni? Na spodzie pojawiła się nowa reklama - Xamamina, numer na boku ten sam.

lotnicza
nr 383
Klasyczna wersja Alitalii z lat 90-tych, wyposażona w mechanizm zamykający.
Dawca: Jędrzej Stępniak

lotnicza
nr 18
Solidny worek z grubego papieru - na pizzę i spaghetti. Na spodzie reklama leku na chorobę lokomocyjną - Travelgum. Dodatkowo worek zdobi tajemnicza pieczątka: AZ 64706260.

lotnicza
nr 2958
ATI, spółka-córka Alitalii, została wchłonięta do firmy macierzystej w 1994 roku. Przesyłka od Wolfganga Franken z Niemiec.

lotnicza
nr 2157
Inny kolor instrukcji na spodzie i nieco mniejsze czcionki.
Dawca: Zbigniew Tyszko

lotnicza
nr 1685
Wzór zaczerpnięty od Adidasa, być może z okazji jakiejś olimpiady.

lotnicza
nr 2175
Torba w środku jest srebrna, podobnie do torebek, w które w supermarketach pakują ryby. Ale paw to nie ryba!
Dawca: Zbigniew Tyszko

lotnicza
nr 326
Stary, sfatygowany mieszek z trzema firmowymi ogonkami na brązowym pasku. Podczas oględziń odkryłem wewnątrz ślady pleśni. Przesyłka z Norwegii od Franka Mulliri.

lotnicza
nr 3580
Torebkę wyróżnia miniaturowy szczegół: kropka po „enrolando”. Nigdy bym na to nie wpadł, gdyby nie czujność innego kolekcjonera - Wolfganga z Niemiec.

lotnicza
nr 1538
Hermetyczna torba na hamburgery (używane).

lotnicza
nr 1365
To, że torby chorobowe są zwykle wodoodporne to chyba każdy wie. Alitalia oferuje coś więcej - pierwsza na świecie torba hermetyczna.