Zobacz również relację: Burkina Faso - Na południe od Maroko 2003
Burkina Faso (do 1984 roku Górna Wolta) wielu osobom nie kojarzy się z niczym. Wciśnięte pomiędzy Mali i Ghanę afrykańskie państwo leży na pograniczu Sahelu i sawanny. Burkina Faso jest trochę mniejsza od Polski. W linii prostej, od granicy z Wybrzeżem Kości Słoniowej do granicy z Nigrem jest około 800 km. Z północy na południe, od granicy z Mali do Ghany jest około 400 km. Poza kilkoma małymi wypiętrzeniami, Burkina Faso to kraj płaski. Płaski i suchy.
Gdy w Polsce obowiązuje czas zimowy (listopad-marzec), czas w Burkinie Faso przesunięty jest w stosunku do Polski o godzinę do tyłu (jeśli w Polsce jest 12:00, w Wagadugu jest dopiero 11:00). Od kwietnia do października różnica ta zwiększa się do dwóch godzin (gdy w Polsce jest 12:00, w Burkina Faso jest 10:00).
Wyjeżdżając z Burkiny Faso do Nigru i Beninu trzeba przesunąć zegarki o godzinę do przodu (np. z 12:00 na 13:00). Pozostali sąsiedzi leżą w tej samej strefie czasowej, co Burkina Faso. Najdłuższe dni są w czerwcu, gdy świta około 5:15 i zmierzcha tuż przed 19:00. Najkrótsze dni są w grudniu, dzień trwa wtedy od 6:00 do 18:00.
Burkina Faso znajduje się w strefie gorącego klimatu tropikalnego, z jedną porą deszczową i długą porą suchą. Pora deszczowa trwa od czerwca do września i jeśli zamierzamy podróżować z dala od utwardzonych dróg lepiej jest tego okresu unikać (niektóre drogi mogą być wtedy nieprzejezdne). Miesiąc-dwa przed pierwszymi deszczami (kwiecień-maj) powietrze jest nabrzmiałe od wilgoci, co może uprzykrzyć podróż bardziej niż deszcz.
Po deszczach, od października do marca, temperatura spada o kilka stopni a wilgotność jest mniejsza - jest to najlepszy okres na podróż do Burkiny Faso. Od listopada horyzont może przysłonić wiejący znad Sahary harmatan, który niesie z sobą pustynny pył. Październik jest zatem idealnym miesiącem na podróż.
Wizy Burkina Faso dostępne są na granicach lądowych oraz na lotnisku w Wagadugu. Są jednak dwa powody, dla których warto rozważyć wcześniejsze załatwienie wizy Burkiny:
Wiza Burkina Faso jest łatwa do zdobycia w Ambasadzie Francji w Warszawie. Ambasada wysyła faksem lub e-mailem odpowiedni formularz, który należy wypełnić i przynieść wraz z:
Jeśli dostarczymy te dokumenty przed południem, wiza gotowa będzie w przeciągu pół godziny.
Planując podróż przez kilka krajów Afryki Zachodniej warto rozważyć wizę Visa Touristique Entente (VET), która umożliwia wjazd do Beninu, Burkina Faso, Nigru, Togo i Wybrzeża Kości Słoniowej (w każdym przypadku wjazd jednokrotny). Wizy VET wydaje Direction du Controle de la Migration w Wagadugu (przy drodze wylotowej w kierunku Bobo-Dioulasso) w przeciągu jednej doby (22 000 CFA).
Malaria występuje na terenie całego kraju. Największe ryzyko zachorowania występuje na południu Burkina Faso, w okresie od grudnia do kwietnia. Więcej o zapobieganiu tej chorobie w części Malaria w Afryce.
Wjeżdżając do Burkina Faso możemy zostać poproszeni o okazanie dowodu szczepienia przeciw żółtej febrze. Na lotnisku w Wagadugu przylatujący są kontrolowani wyrywkowo. Szczepienia wraz z odpowiednim dokumentem (tzw. żółta książeczka) wykonują w Polsce oddziały służby zdrowia specjalizujące się w medycynie tropikalnej.
Burkina Faso leży w obszarze Sahelu, w którym co roku - od stycznia do maja - dochodzi do masowych zachorowań na zapalenie opon mózgowych. Jest to groźna choroba, której unika się poddając się szczepieniom.
We wrześniu 2011 roku ma się ukazać przewodnik Bradt „Burkina Faso”, który będzie najobszerniejszym i najbardziej aktualnym przewodnikiem po tym kraju (w obiegu wtórnym można kupić pierwsze wydanie tego przewodnika, z 2006 roku).
Rozdziały o Burkina Faso znajdują się również w dwóch przewodnikach Lonely Planet: „West Africa” i „Africa”, przydatnych zwłaszcza tym, którzy planuję podróż do innych państw Afryki.
Inne przewodniki, w których znajdują się rozdziały poświęcone Burkina Faso, to „West Africa” wydawnictwa Rough Guides oraz skierowany do zmotoryzowanych podróżników „Africa Overland”, wspomnianego wcześniej wydawnictwa Bradt.
Mapy Burkina Faso do wyboru są dwie - wydane przez ITMB i IGN. Obie w skali 1:1 100 000.
Zobacz również mapę satelitarną Burkina Faso na Google Maps.
Burkina Faso należy do Zachodnioafrykańskiej Unii Monetarnej. Frank CFA (symbol międzynarodowy XOF) używany jest również przez Benin, Wybrzeże Kości Słoniowej, Gwineę-Bissau, Mali, Niger, Senegal i Togo. Ze wszystkich sąsiadów Burkina Faso tylko Ghana używa innej waluty (cedi). Frank CFA dzieli się na 100 centymów, ale nie ma monet o nominale mniejszym niż 1 frank (w praktyce, najmniejszą spotykaną monetą jest 25 CFA).
Frank CFA jest związany z euro sztywnym kursem 1:656, ale faktyczne kursy kupna i sprzedaży są niższe. Waluty można wymieniać w bankach lub biurach wymiany. Bankomaty akceptujące karty Visa można znaleźć we wszystkich większych miastach, jak również na lotnisku w Wagadugu (przy ulicy, za parkingiem).
Bieżące kursy (stan na maj 2011):
Do niedawna Burkina Faso było stabilnym i bezpiecznym krajem, rzadko goszczącym na pierwszych stronach gazet. Wiosną 2011 roku przez kraj przeszła fala protestów, wymierzonych w aparat władzy. Rządzący nieprzerwanie od 1987 roku prezydent Blaise Compaoré zmaga się również z niezadowoleniem w kręgach wojskowych. Sytuacja nie jest stabilna - wybierając się do Burkina Faso warto zapoznać się z bieżącymi doniesieniami z tego kraju. Skróty najważniejszych informacji publikuję na stronie Wiadomości z Afryki.
Burkina Faso leży na skraju obszaru, na którym ostatnimi laty doszło do kilku porwań cudzoziemców przez Al Kaidę Afryki Północnej. W związku z tym niektóre ministerstwa spraw zagranicznych (np. Francji) odradzają podróży na północ od miasta Boulsa, w pobliże granic z Mali i Nigrem.
Język francuski jest w Burkina Faso językiem urzędowym. Warto poznać podstawowe zwroty w tym języku, gdyż po angielsku rzadko kiedy da się porozumieć.
Spośród 68 języków używanych na terenie Burkina Faso trzy najliczniej reprezentowane to Moore (Wagadugu i centralna część kraju), Jula (Bobo-Dioulasso) i Fulfulde (przy granicy z Mali na północy).
Dostęp do Internetu staje się powszechny, kafejkę internetową można znaleźć niemal w każdym mieście (najpewniej w okolicach poczty). Godzina połączenia kosztuje od 400 do 500 CFA.
Numer kierunkowy do Burkina Faso to 226. W Burkina Faso jest trzech operatorów sieci komórkowej (w kolejności największej liczby użytkowników):
Lokalna karta SIM (do jej użycia potrzebny jest telefon bez SIM-locka) kosztuje 3 000 CFA (w tym 500 na połączenia). Doładowania (karty zdrapki) można kupić nawet na ulicy.
Najwięksi polscy operatorzy umożliwiają połączenia roamingowe z Burkina Faso:
W porównaniu do innych afrykańskich państw, podróżowanie przez Burkina Faso jest bardzo wygodne i szybkie. Duże autobusy odjeżdżają bowiem według rozkładu jazdy i nie są zatłoczone. Poza autobusami, po Burkina Faso można podróżować minibusem, pociągiem lub motocyklem. Za przewóz plecaka nie uiszcza się dodatkowych opłat.
Standard tanich hoteli w Burkina Faso jest niezły. Ściany mogą być pokryte plamami, łazienka może kryć niespodzianki, ale łóżko zwykle przykryte jest czystym prześcieradłem. Moskitiery tylko czasami występują na wyposażeniu pokoju, więc warto zaopatrzyć się we własną.
Z wyborem hotelu nie powinno być problemu - nawet w małych miasteczkach można znaleźć jakąś lichą oberżę. Ceny noclegów powinny być wywieszone w widocznym miejscu. Przeciętna cena taniego pokoju dwuosobowego to 7 000 CFA.
Najczęściej spotykanym posiłkiem w przydrożnych restauracjach jest kurczak z sosem (polecam sauce arachide - sos z orzeszków ziemnych) i jakimś dodatkiem. Poza kurczakiem czasem do wyboru jest również perliczka (la pintade), wołowina a nawet ryba. Dodatkiem jest najczęściej ryż, makaron lub fasola, tylko czasami do wyboru jest coś bardziej egzotycznego, jak np. fufu (kleista kula z manioku) czy alloco (smażone plantany).
Najtaniej można się posilić na ulicy - zwykle w okolicach placów i przystanków autobusowych lub w pobliżu bazarów - gdzie kobiety ustawiają na ławie garnki do których można zajrzeć i wybrać na co ma się ochotę. Nie jest to jednak opcja dla nadwrażliwych na punkcie higieny i czystości. Kawałki mięsa kosztują w zależności od wielkości od 50 do kilkuset CFA. Kupując ryż lub inne dodatki możemy być zapytani o ilość, na co odpowiada się podając wartość w CFA. Za 100 CFA wychodzi mniej więcej pojedyncza porcja.
Restauracje i kobiety sprzedające jadło przy ulicy nie są otwarte przez cały dzień - tylko rano i pod wieczór. W środku dnia czasami trzeba sporo się nachodzić, by znaleźć czynny lokal.
Oprócz dostępnych w innych krajach Afryki Zachodniej piw (Flag, Castel), w Burkina Faso można spróbować dwóch lokalnych browarów - Brakina i So.B.Bra (oba 4.2% alkoholu). Butelki mają pojemność 0.65l.
(Ouagadougou, w skrócie - Ouaga)
Zobacz mapę na Google Maps.
Wagadugu, stolica Burkina Faso, jest dużym miastem. Daleko jej jednak do statusu metropolii - w mieście nie ma wysokich budynków ani nowoczesnych dzielnic. Wagadugu zmienia się jednak. Ostatnimi czasy pojawiło się kilka nowych dróg oraz nieobecnych wcześniej estakad.
Centrum miasta stanowi charakterystyczne rondo z globusem po środku - Rond point des Nations Unies. Niedaleko ronda znajdują się urzędy, banki i bazar. Dworce autobusowe, poza nielicznymi wyjątkami, leżą kilka kilometrów od centrum.
Chcąc zakupić afrykańskie pamiątki nie trzeba szukać daleko - rzędy straganów schowane są w bocznej uliczce, równoległej do Avenue Dimdolossom, około sto metrów na północ od ronda z globusem.
(w skrócie - Bobo)
Zobacz mapę na Google Maps.
Bobo jest drugim co do wielkości miastem Burkina Faso (niecałe pół miliona mieszkańców) i stanowi przyjemny przystanek, oferując przy tym kilka atrakcji.
Główną atrakcją miasta jest Wielki Meczet wykonany z gliny i błota, z charakterystycznymi, wystającymi belkami, podtrzymującymi konstrukcję. Wstęp do meczetu kosztuje 1 000 CFA plus jakieś drobne dla chłopaka pilnującego butów i kilkaset CFA dla przewodnika, który oprowadza po wnętrzu i dachu meczetu opowiadając pobieżnie o jego funkcjach i historii.
Po drugiej stronie ulicy od meczetu zaczyna się „starówka” Bobo-Dioulasso - Kibidwe. Spacer wąskimi uliczkami, odwiedziny warsztatów rzemieślników, odbywają się zwykle w towarzystwie miejscowego przewodnika. Przewodnicy gromadzą się obok meczetu ale z pewnością znajdą turystę i w innym miejscu.
Trochę dalej na południe, przy rondzie Place de la Nation mieści się Muzeum (Musée Provincial du Houët, 1 000 CFA), gdzie wystawione jest kilka masek i innych artefaktów a podwórze zabudowane jest przykładami tradycyjnych, wiejskich chat.
Centrum miasta zajmuje rozległy bazar, który choć być może nie wyróżnia się kolorytem folkloru, wart jest krótkiej przezeń wędrówki.
Zobacz mapę na Google Maps.
Małe miasto na południowym-zachodzie Burkiny ściąga sporo turystów dzięki atrakcjom położonym w okolicy. Samo miasto, choć nie jest być może nadzwyczajne, jest również ciekawe. Warto zatrzymać się tutaj choćby po to, by odwiedzić bazar, pochodzić wieczorem zakurzonymi ulicami, wstąpić do baru.
Jedenaście kilometrów na północny-zachód od Banfory położony jest Wodospad Karfiguela (Cascades de Karfiguéla, bilet 1 000, parkowanie skutera 150 CFA). Droga doń jest prosta, bo ilekroć się rozwidla trzeba skręcić w lewo, poza tym w kilku miejscach są drogowskazy. Dojazd jest bardzo malowniczy, po drodze mija się wioski, pola trzciny cukrowej i kilka baobabów. Nie dojeżdża tu transport publiczny więc by tu dojechać trzeba wynająć skuter, taksówkę lub przejść się na pieszo.
Siedem kilometrów na zachód od miasta znajduje się Jezioro Tengrela (Lac Tengréla, 2 000 CFA), gdzie po wypożyczeniu łódki (w cenie biletu) można udać się na poszukiwania hipopotamów i ptactwa wodnego. Jadąc dalej tą samą drogą z Banfory, po 40 km dojeżdża się do Wzgórz Sindou (Pics de Sindou, 2 000 CFA) - grupy charakterystycznych iglic skalnych.
Jedyny bankomat w mieście jest w banku po sąsiedzku z Ecobank (nie pamiętam jego nazwy), przy głównej ulicy, kilkaset metrów na południe od bazaru. W sytuacjach bez innego wyjścia pieniądze można również wymienić u właścicieli większych sklepów w centrum miasta - kurs wymiany będzie jednak nieco słabszy niż w banku (640 CFA za euro).
Zobacz mapę na Google Maps.
Poza ważnym przystankiem na drodze pomiędzy Wagadugu a Bobo-Dioulasso, Boromo znane jest z pobliskiego Parc National des Deux Bales, gdzie można podpatrzeć zażywające kąpieli słonie.
Samo miasteczko to właściwie jedna ulica, wzdłuż której dzieje się wszystko i nic. Pieniądze można wymienić w Ecobanku lub po nieco słabszym kursie w hotelu.
Zobacz mapę na Google Maps.
Małe miasteczko na skrzyżowaniu szlaków z Burkiny do Beninu i Nigru. W Fada jest najfajniejszy bazar, z tych, które odwiedziliśmy w Burkinie podczas tego wyjazdu. Warto tu zatrzymać się, jeśli nieśpieszno nam do Wagadugu lub w inną stronę świata.
O dostęp do Internetu najpewniej jest na poczcie, naprzeciw głównego wejścia bazaru. W samej poczcie można kupić tylko znaczki, pocztówek podczas naszej wizyty nie było chyba w całym mieście.