Somalia 2021

Informacje praktyczne

Geografia
Pogoda
Wizy i ambasady
Dojazd i samoloty
Zdrowie
Przewodniki i mapy
Pieniądze
Zagrożenia
Język
Internet i telefon
Komunikacja
Hotele
Jedzenie i zakupy

Trasa

Mogadiszu
Kismaju
Garoowe
Eyl

Indeks: Eyl Garoowe Kismaju Mogadiszu

Opis wcześniejszej podróży do Somalilandu w relacji: Róg Afryki 2005


Wprowadzenie

Somalijczyk

Somalia ma wszystkie przesłanki ku temu, by być stabilnym, zjednoczonym państwem. Ludzie zamieszkujący te ziemie posługują się jednym językiem i wierzą w ten sam sposób. Jest to jednak obraz powierzchowny, pod spodem występują bowiem podziały na klany, podklany i rody. Tym bardziej istotne, że niektóre z tych grup wywodząc swoje korzenie od samego Mahometa roszczą sobie monopol na głoszenie prawdy i sprawowanie władzy.

Somalia dzisiaj to zalążek i zmierzch państwa zarazem. Pod kontrolą rządu federalnego znajduje się Mogadiszu, kilka innych miast oraz dróg. Wystarczy wyjechać 30 km za stolicę (przedsięwzięcie czysto teoretyczne), by znaleźć się na ziemiach, gdzie władzę sprawuje Al-Shabaab - organizacja uznana za terrorystyczną, powiązana z Al-Kaidą. Podróż do Somalii nie jest bezpieczna a swobodne podróżowanie po tym kraju chyba w ogóle niemożliwe.

Somalia zajmuje najbardziej na wschód wysuniętą część Afryki, zwaną Rogiem Afryki. Jej powierzchnia (bez uwzględnienia Somalilandu) jest o 50% większa od powierzchni Polski. Czubek Rogu Afryki od południowej granicy z Kenią dzieli dystans 1 800 km, wypełniony głównie jałową ziemią.

Zamieszczone na tej stronie informacje nie dotyczą Somalilandu - jedynej republiki nieuznającej zwierzchnictwa rządu federalnego w Mogadiszu.

Informacje pochodzą z marca 2021 roku.

Somalia i Afryka

Somalia w skrócie

Geografia

Somalia nie jest zbytnio urozmaicona geograficznie, największą różnorodnością krajobrazu może pochwalić się nieuznawany na arenie międzynarodowej Somaliland. Poza nim Somalia to kraina suchych, poprzecinanych korytami wyschniętych strumieni równin i płaskowyżów, na południu przyprawiona bardziej zielonymi krajobrazami sawanny oraz rzekami Shebelle i Jubba. Wzdłuż środkowego wybrzeża Somalii dominuje krajobraz pustynny.

Somalia i Polska

W Somalii znajduje się najbardziej na wschód wysunięty przylądek Afryki - Ras Hafun.

Somalia leży we wschodnioafrykańskiej strefie czasowej (EAT), która jest przesunięta w stosunku do Polski o dwie godziny do przodu. Gdy w Mogadiszu jest południe, w Warszawie jest dopiero 10:00 rano. Ze względu na obowiązujący w Polsce od kwietnia do października czas letni, w miesiącach tych różnica ta zmniejsza się do jednej godziny. Wszyscy sąsiedzi Somalii stosują ten sam czas, co Somalia.

Szczegółowe i aktualne informacje o strefach czasowych w Afryce zawarłem na mapie stref czasowych Afryki.

Długość dnia w Somalii nie zmienia się znacznie w przeciągu roku. Dzień rozpoczyna się około 5:30 rano a kończy około 18:30.

Pogoda w Mogadiszu (wykres)

Pogoda

Somalijski klimat nie jest zbytnio zróżnicowany a podziały na pory roku nie są wyraźne. Od grudnia do marca trwa główna pora sucha, drugi okres suchy to miesiące od sierpnia do września. Główna pora deszczowa, zasilana południowo-zachodnim monsunem trwa od kwietnia do czerwca. Druga, krótsza pora deszczowa trwa od października do grudnia. Temperatury przez cały rok wahają się w zakresie 30-40°C.

Nieco ostrzejsze warunki klimatyczne panują w północnej części Somalii, gdzie latem temperatura może sięgać 50°C a zimą spadać do kilku stopni.

Wizy i ambasady

Wszyscy przyjeżdżający do Somalii potrzebują wizy. Szczęśliwie, można ją kupić na lotnisku w Mogadiszu (jak również w Bossaso, Garoowe, Gaalkacyo i Kismaju) - płatność 60 USD tylko gotówką w dolarach. Wizy ważne są na 30 dni pobytu. Do uzyskania wizy potrzebne jest okazanie zaproszenia, które będzie wskazywało, kto będzie odpowiadał za nasze bezpieczeństwo. W moim przypadku było to Visit Mogadishu.

W Polsce Somalia nie posiada przedstawicielstwa dyplomatycznego, najbliższe jest w Berlinie przy Rheinstrasse 10 (otwarte od 9:00 do 15:30, tel. +49 30 23630010). Informacje o somalijskich placówkach oraz ambasadach innych państw w Somalii można znaleźć na somalijskiej stronie Ministry of Foreign Affairs.

Wizy Somalilandu i Somalii nie są wzajemnie uznawane - oba kraje mają niezależna wymagania w tym zakresie.

Wizy państw sąsiednich

Polska ambasada w Somalii

W Somalii nie ma polskiej placówki dyplomatycznej. Terytorialnie Somalię obsługuje ambasada w Nairobi (Kenia), telefon dyżurny: +254 713 816 166, adres internetowy: www.gov.pl/kenia.

Obywatele polscy przebywający w Somalii uprawnieni są do pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich Unii Europejskiej posiadających w tym kraju placówkę dyplomatyczną, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom. Jedynym krajem Unii Europejskiej posiadającym w Mogadiszu placówkę są Włochy - Ambasada Włoch znajduje się na terenie lotniska, telefon: +252 61 65 84 765.

Dojazd i samoloty

Do Somalii można wjechać lądem (teoretycznie) lub przylecieć samolotem.

Lądem

Samolotem

Samolot

Głównym portem lotniczym Somalii jest Aden Adde International w Mogadiszu (kod IATA: MGQ). Pozostałe lotniska obsługujące połączenia międzynarodowe to Bosaaso (BSA), Garoowe (GGR) i Kismaju (KMU). Bezpośrednich połączeń z Polski do Somalii nie ma. Bilet powrotny z Warszawy do Mogadiszu z jedną przesiadką kosztuje około 850 euro. Lecąc z Europy oferta jest ograniczona do trzech linii lotniczych: Ethiopian Airlines, Qatar Airways i Turkish Airlines.

Do Somalii z innych państw i regionów Afryki można przylecieć bez przesiadek między innymi z (ceny biletów w jedną stronę, w euro): Addis Abeby (380), Dżibuti (290), Entebbe (330) Hargejsy (180) i Nairobi (215).

Ceny biletów lotniczych ulegają ciągłym zmianom. Ponieważ bilet lotniczy stanowi często największy pojedynczy koszt w budżecie wyprawy warto poświęcić czas na znalezienie najkorzystniejszej oferty. Sposób, w jaki szukam tanich biletów lotniczych do Afryki opisałem na stronie Bilety lotnicze.

Zdrowie

Dostęp do profesjonalnej opieki medycznej w Somalii jest słaby.

Somalia nie wymaga od przyjezdnych poświadczenia szczepienia przeciwko żółtej febrze.

Malaria w Somalii występuje przez cały rok na terenie całego kraju, chociaż na północy ryzyko związane z tą chorobą jest niższe. Więcej o malarii na stronie Malaria w Afryce.

Pozostałe choroby, na które trzeba uważać to denga i bilharcjoza. Denga przenoszona jest poprzez ukłucia komarów, bilharcjoza przez kontakt skóry z zastałą słodką wodą, w której mogą znajdować się przywry roznoszące tą chorobę.

Przewodniki, GPS i mapy

Przewodniki

Nie istnieje żaden aktualny przewodnik po Somalii. Somaliland został opisany w przewodniku wydawnictwa Bradt, aktualnie dostępna jest edycja druga, z 2018 roku. Również Lonely Planet posiadał kiedyś w swoim portfolio przewodnik po Somalilandzie, wydany razem z Etiopią w 2013 roku.

GPS

MapaMapy do odbiorników GPS dostępne są na telefony, tablety oraz urządzenia przenośne Garmin i TomTom.

Zapis podróży po Somalii w formacie GPX: somalia.zip (720 KB).

Zobacz również mapę Somalii na Google Maps.

Mapy papierowe

Wybór map Somalii jest ubogi, w kolejności od najdokładniejszych (teoretycznie, mała skala nie zawsze oznacza większą dokładność):

Pieniądze

Oficjalna waluta Somalii, jaką jest somalijski szyling (symbol międzynarodowy SOS) została niemal całkowicie wyparta przez dolara amerykańskiego i system płatności mobilnych. Szyling dzieli się na 100 centów, ale w obiegu funkcjonują jedynie bardzo zniszczone banknoty o nominale 1000 szylingów. Banknoty te ostatni raz były oficjalnie drukowane w 1996 roku i nieoficjalnie kilka razy po tej dacie. Dolary amerykańskie o nominale mniejszym niż 5 są bardzo niechętnie przyjmowane ze względu na ilość w obiegu fałszywych banknotów.

1000 szylingów

W Mogadiszu i innych miastach funkcjonują usługi wymiany walut, ale próba wymiany dolarów na szylingi wywołuje konsternację. Co najwyżej uda się wymienić małą kwotę, za którą otrzymamy kilka spiętych gumką paczek szylingów.

Kursy wymiany:

W Mogadiszu i kilku innych większych miastach można znaleźć bankomaty IBS Bank, wypłacające dolary amerykańskie z kart Visa i Mastercard.

Somalia jest światowym liderem w bankowości mobilnej. Dwie trzecie wszystkich płatności w Somalii realizowane jest w ten sposób - telefonem płaci się za zakupy w sklepie, na bazarze a nawet za kawę od ulicznego sprzedawcy. Największym dostawcą tej usługi jest Hormuud Telecom.

Zagrożenia

Somalia jest jednym z najniebezpieczniejszych kierunków podróży na naszej planecie. Pod kontrolą rządu federalnego w Mogadiszu znajdują się tylko niektóre miasta i bazy wojskowe. Kilkadziesiąt kilometrów za miastem władzę próbuje sprawować islamska organizacja terrorystyczna Al-Shabaab. Jej bojownicy regularnie przeprowadzają samobójcze ataki bombowe w miastach, którym celem są posterunki policji, hotele, punkty kontrolne i inne obiekty legitymizujące władzę federalną.

Samodzielne podróżowanie po Somalii jest możliwe chyba tylko wewnątrz kilku linii wysokich zasieków kompleksu lotniska Aden Adde w Mogadiszu. Opuszczenie tego obszaru wymaga eskorty wojska, które zapewnia jako takie bezpieczeństwo. Nawet wewnątrz armii dochodzi jednak do niesnasek i napotykając konkurencyjny oddział mogą paść strzały ostrzegawcze. W Mogadiszu powiada się, że biały bez ochrony może przeżyć na ulicach tego miasta do trzech godzin. Ochrona wojska w postaci konwoju żołnierzy za i przed pojazdem, którym się poruszamy kosztuje około 600 dolarów za jedną chronioną osobę na dzień.

Wiadomości bezpośrednio z Somalii dostarcza między innymi Shabelle Media Network.

Skróty najważniejszych wiadomości z Somalii, które mogą mieć wpływ na podróż, publikuję na stronie Wiadomości z Somalii.

Język

Dwa języki urzędowe Somalii to somalijski i arabski. Język somalijski posiada kilka dialektów regionalnych, ale zasadniczo jest to jeden język, którym posługują się wszyscy Somalijczycy (co jest wyjątkiem na tle innych krajów Afryki, w których zwykle mamy do czynienia z całą mozaiką różniących się od siebie języków). Przy granicy z Kenią na południu można usłyszeć brzmienia zbliżone do suahili.

Internet i telefon

Internet

Ze względu na aktualne możliwości samodzielnego poruszania się po Somalii na dostęp do darmowego Internetu można liczyć tylko w hotelach oraz w niektórych miejscach publicznych (lotniska, centra handlowe).

Mobilny Internet oferowany przez somalijskich operatorów kosztuje około 1 dolara za 2 GB.

Telefon

Międzynarodowy numer kierunkowy do Somalii to +252. W kraju jest wielu operatorów telefonii komórkowej, ale większość z nich działa lokalnie, bez ogólnokrajowego zasięgu. Największym operatorem, zapewniającym zasięg w największej ilości somalijskich miast (również 4G) jest Hormuud Telecom.

Lokalna karta SIM kosztuje 2 dolary, przy zakupie niezbędne jest okazanie paszportu. Minuta połączenia do Polski z lokalnej karty SIM kosztuje 3 dolary a wysłanie SMS-a ćwierć dolara.

Spośród polskich operatorów jedynie Plus oferuje połączenia roamingowe z Somalii. Minuta połączenia do Polski kosztuje 8 zł, tyle samo kosztują połączenia przychodzące, koszt wysłania SMS-a to 2 zł.

Komunikacja

Ochrona

Podróżowanie po Somalii wymaga uzbrojonej ochrony i nie jest to jeden ochroniarz z pistoletem w kieszeni, lecz kilku uzbrojonych po zęby regularnych żołnierzy. Żołnierze będą nam towarzyszyć najczęściej podróżując oddzielnymi samochodami - z przodu i z tyłu pojazdu, którym podróżujemy. Lecąc w inne regiony Somalii ochrona dostarcza nas na lotnisko a inny oddział przejmuje z lotniska docelowego. Dzień ochrony wraz z transportem kosztuje około 600 dolarów za osobę.

Powyższe względy wykluczają korzystanie z innych środków transportu niż konwój z ochroną i samolot. Nawet, gdyby było inaczej, komunikacja publiczna w Somalii jest słabo rozwinięta, gdyż na dłuższe dystanse podróż często przebiega przez tereny kontrolowane przez Al-Shabaab. Nawet na stosunkowo krótkich dystansach, np. z Mogadiszu do Kismaju (około 480 km) wszyscy latają samolotami. Sytuacja jest dużo lepsza na północy Somalii w stanie Puntland, gdzie funkcjonuje regularna sieć połączeń minibusowych.

Opisywana trasa została zrealizowana przez Poza Trasą Adventure i Visit Mogadishu.

Hotel

Hotele

Wybór somalijskich hoteli jest ograniczony do tych, które posiadają swoją własną ochronę a więc od średniej klasy w górę (koszt od około 100 dolarów). W tej kategorii możemy zawsze liczyć na klimatyzację, Wi-Fi i hotelową restaurację.

W Somalii można spotkać różne systemy gniazd i napięć elektrycznych. Najpopularniejsze są gniazda takie same, jak w Polsce, z napięciem 220V, 50Hz.

Jedzenie i zakupy

Kulinarne spotkania z Somalią będą ograniczone do tego, w jakim hotelu się zatrzymamy lub w jakim miejscu towarzysząca nam ochrona uzna, że jest to możliwe. Jedyną swobodę w tym zakresie oferują centra handlowe, ale tam znajdziemy raczej spełnienie marzeń Somalijczyków o życiu poza granicami Somalii a nie lokalne specjały.

Kuchnia Somalii jest połączeniem rodzimych smaków i potraw z wpływami europejskimi, zwłaszcza włoskimi oraz szczyptą kuchni sąsiedniej Kenii. Na stole najczęściej znajdziemy więc ryż, makaron spaghetti i miejscowe chlebki, którym mogą towarzyszyć mięsiwa (również z wielbłąda) i ryby. Częstym gościem na somalijskim stole są owoce morza, w tym homary, które podaje się już przyprawione i w małych, gotowych do spożycia kawałkach.

Somalia jest krajem bezalkoholowym, jedynie w obrębie kompleksu lotniska w Mogadiszu można zaopatrzyć się w importowane z Kenii piwo i mocniejsze trunki.


Mogadiszu

Stolicę i największe miasto Somalii zamieszkuje ponad cztery miliony mieszkańców, czyli jedna trzecia całej populacji kraju (nie uwzględniając Somalilandu). Mogadiszu skupia biznes i administrację Somalii, przez co miasto jest ostatecznym celem wszystkich wojen domowych i rebelii. Chyba w żadnym innymi mieście Somalii śladów wojny nie widać tak wyraźnie, jak w Mogadiszu. Strategicznie ważne punkty miasta są ufortyfikowane i silnie strzeżone przez wojsko. Nawet przemieszczając się z ochroną żołnierzy wjazd w niektóre miejsca wymaga zezwolenia lokalnego dowódcy. Wojsko kontroluje miasto i tereny położone około 30 km wokół Mogadiszu - dalej możemy spotkać Al-Shabaab.

Mogadiszu

Lotnisko Aden Adde w Mogadiszu jest jednym z najlepiej chronionych obiektów w mieście. Odloty i przyloty odbywają się wyłącznie w dzień, od 6:00 do 18:00. W terminalu lotniska w strefie odlotów za kontrolą paszportową jest niewielki punkt gastronomiczny, skromny kiosk z pamiątkami i darmowe Wi-Fi. Kilometr od wyjścia z budynku lotniska, ale nadal wewnątrz silnie strzeżonej strefy znajduje się Hotel Imperial - niewielki dwupiętrowy budynek, z którego niektórych okien widać startujące samoloty. Jeszcze lepszy widok na okolice roztacza się z hotelowego dachu. Hotel Imperial posiada klimatyzację, Wi-Fi oraz jeśli trzeba zapewnia wszystkie posiłki. Nocleg kosztuje około 120 dolarów.

Pozostając w obrębie kompleksu lotniska nie jesteśmy skazani na pobyt w hotelu. Przy ulicy najbliższej pasa startowego - Aden Adde Street - znajdziemy mały sklep i kilka stolików, przy których można wypić kawę. Jadąc dalej, po drugiej stronie pasa startowego znajduje się kawałek mało atrakcyjnej, skalistej plaży.

Po przedostaniu się przez lotniskowe stanowiska obrony główna droga do miasta - Wadada Garoonka Diyaaradaha - prowadzi do strategicznie ważnego ronda K-4 (cztery kilometry od centrum miasta wyznaczonego przez Villa Somalia, w której urzęduje prezydent). Środek ronda zajmuje pomnik Mohammeda Abdullaha Hassana, somalijskiego przywódcy walczącego z kolonizatorami na początku XX wieku. Drogę na wschód od ronda przecina Ludowy Łuk Triumfalny, z czasów gdy Siad Barre inspirował się Związkiem Radzieckim i komunizmem. Dobrym miejscem, z którego widać rondo i dalsze okolice Mogadiszu jest dach hotelu Sahafi International.

Im bliżej historycznego centrum miasta, tym zniszczenia wojenne są większe. Niektóre fragmenty dzielnic są niemal zupełnie zrównane z ziemią. Doskonałym przykładem destrukcji jest zbudowana przez Włochów katedra z 1928 roku, z której zostały tylko fragmenty ścian. Cała okolica jest silnie strzeżona przez wojsko i mimo również wojskowej asysty swobodne fotografowanie nie jest możliwe. Zaskakująco, pośród ruin funkcjonuje spore centrum handlowe Muqdisho Mool, gdzie w kontrastującym, nowoczesnym wnętrzu można kupić garnitur, zjeść ciastko i napić się kawy.

Na niewielkim pagórku na północ od katedry wznosi się obelisk Grobu nieznanego żołnierza (Daljirka Dahsoon). Niestety, stacjonujący tam żołnierze strzałami w powietrze przepędzili żołnierzy z naszej ochrony.

Najpopularniejszą plażą w mieści jest Lido Beach. Wzdłuż plaży jest kilka restauracji i hoteli, z których tarasów można oglądać morze i cieszących się nim Somalijczyków. Niestety, manifestacje normalności bywają celem ataków terrorystycznych (Beach View Café w roku 2016, Elite Hotel w roku 2020 i Pescatore Seafood Restaurant w roku 2022).

Dwa kilometry na zachód od Lido Beach warto odwiedzić targ rybny, którego specjalnością są rekiny, czasem kilkumetrowe. Tuż za bazarem, nieco na północ znajduje się najbardziej rozpoznawalna wizytówka Mogadiszu - Second Lido Beach, zwieńczona ruiną włoskiej latarni morskiej. Obraz dopełnia makabrycznie zrujnowana fasada opuszczonych budynków i mrowie rybackich łodzi, z których co większe ryby na głowach tragarzy trafiają wprost na sąsiedni rynek.

Główny bazar miasta - Bakaara Market - to właściwie dzielnica handlowa, rozległy zbiór parterowych budynków. Tutaj odbywa się handel wszystkim, co w Somalii jest potrzebne. Pośród bazaru znajdują się szczątki dwóch amerykańskich helikopterów Sikorsky UH-60 Black Hawk, strąconych w Bitwie o Mogadiszu w 1993 roku (tytułowy „Helikopter w ogniu” książki Marka Bowdena i jej ekranizacji). Po oddaniu kilku strzałów ostrzegawczych w powietrze, ze względów bezpieczeństwa wycofaliśmy się z bazaru będąc zaledwie dwieście metrów od wraku.

Piętnaście kilometrów na południe od Mogadiszu mieszkańcy stolicy szukają ukojenia od zgiełku miasta na plaży Jaziira Beach, przy której znajdziemy też kilka restauracji.

Kismaju

Stolica stanu Jubaland to średniej wielkości miasto i ważny port południa Somalii. Ślady wojny są w Kismaju mniej wyraźne niż w Mogadiszu, tylko gdzieniegdzie widać pozostałości ostrzału i porzucone wojskowe wraki. Ostatnia bitwa o Kismaju miała miejsce w 2012 roku, w której koalicja Armii Somalii i wojsk sprzymierzonych odbiła miasto z rąk Al-Shabaab.

Kobieta

Kismaju jest pięknie położonym miastem, przycupniętym wokół kilku zatok. Port handlowy zamyka jedną z nich i właściwie nie sprawia wrażenia integralnej części miasta. Na przyległej miastu plaży dominują małe łodzie rybackie, obok których można podziwiać połowy, w tym olbrzymie morskie żółwie. Również przy plaży znajduje się mały trag rybny.

15 km na północ od miasta, obok Goob Weyn rzeka Jubba uchodzi do Oceanu Indyjskiego. Samo Goob Weyn to właściwie kilka domostw i uliczek, wioska właściwie. Po wschodniej stronie wioski łuk rzeki ociera się o pustynię tworząc malowniczą arenę, na której miejscowi poją wielbłądy i czerpią wodę. Dwa kilometry na północny-wschód od Goob Weyn nad rzeką znajduje się gaj kokosowych palm, żywo przypominających bliską już Kenię.

By obejrzeć ujście rzeki Jubba do oceanu należy z Goob Weyn pojechać na południowy-wschód. Po dwóch kilometrach i przekroczeniu pasma wydm do ujścia rzeki jest około 3 km wzdłuż wybrzeża na północ.

Lotnisko położone jest około 10 km na południowy-zachód od Kismaju. Terminal to prosty budynek, bez żadnych dodatkowych funkcji poza niezbędnymi.

Gdyby sytuacja związana z bezpieczeństwem na to pozwalała, do Kismaju można by dojechać z Mogadiszu drogą lądową. Tymczasem wojska rządowe kontrolują tylko tereny położone około 50 km wokół miasta.

Mecca Hotel po północnej stronie małej zatoki z zewnątrz wygląda jak więzienie - mury zabezpieczone drutem kolczastym, barykady i wejście niczym frontowe okopy. W środku jest już znacznie przytulniej, w hotelu jest Wi-Fi, dobra kawa i restauracja.

Garoowe

Garoowe

Stolica stanu Puntland, około czterystutysięczne miasto, położona jest na ważnym szlaku komunikacyjnym łączącym Hargejsę, Burco, Laas Caanood, Bosaaso i Gaalkacyo. Poziom bezpieczeństwa w Puntlandzie oraz sąsiadującym Somalilandzie jest lepszy niż w południowej części Somalii, pomiędzy wymienionymi wcześniej miastami kursują minibusy.

Samo Garoowe nie oferuje zbyt wielu atrakcji. Na uwagę zasługuje niewielki targ zwierząt kilkaset metrów na wschód od centrum miasta, z kilkoma stadami kóz i tuzinem wielbłądów.

Hotel Rugsan Square nad suchym Wadi Togga Garowe dysponuje wszystkimi niezbędnymi udogodnieniami, w tym restauracją i Wi-Fi. Z dachu jest niezły widok na okolice.

Eyl

Eyl, małe rybackie miasteczko nieopodal ujścia okresowej rzeki Nugaal, na początku XXI wieku często gościło na pierwszych stronach serwisów informacyjnych. W Eyl znajdowało się w tym czasie centrum operacji pirackich, obejmujące zasięgiem rozległą część Oceanu Indyjskiego. Dzisiaj próżno tutaj szukać naocznych dowodów tego procederu. Nie widać też, gdzie podziały się miliony dolarów okupu, które armatorzy płacili za uwolnienie statków.

Eyl

Kluczową atrakcją Eyl jest Fort Dhowre Ali Sheneeleh, z którego przez kilka lat początku XX wieku władzę w regionie sprawowali derwisze. Niestety podczas wizyty nie udało się znaleźć osoby, która mogłaby otworzyć zamknięte na klucz drzwi fortu.

Miasto Eyl położone jest około 4 km w głębi lądu. Na samym wybrzeżu znajduje się wioska Eyl-Badey. Szczyt wzgórza po północnej stronie wioski wieńczy kikut latarni morskiej, miejsce to zapewnia wspaniałe widoki na Eyl-Badey i ujście Wadi Nugaal do oceanu.

Za wioską, niemal na samej plaży znajdziemy kilka zabudowań tworzących hotel. W Eyl-Badey jest również restauracja Asha-Libin z świetną, domową somalijską kuchnią.

Jadąc do Eyl z Garoowe pierwsze 100 km drogi to dobry asfalt łączący stolicę Puntlandu z Bosaaso. Kolejne 100 km to średniej jakości droga żwirowa.

Wstęp i mapa
Galeria
© Janusz Tichoniuk 2001-2024