Wprowadzenie
Zambia wydaje się pozostawać w turystycznym cieniu sąsiadujących z nią krajów. Nawet Wodospad Wiktorii bardziej kojarzony jest z Zimbabwe, niż Zambią. Poniekąd tak w istocie jest. Sam zresztą potraktowałem tym razem ten kraj mocno tranzytowo, choć doświadczenia z poprzedniej podróży do Zambii zachęcają do dalszej eksploracji. Zambia jest bowiem krajem ciekawym, w którym poza szlakiem nie spotkamy innych turystów a trud podróży wynagradzają wspaniałe krajobrazy. Wiele niespodzianek znajdą tutaj zwłaszcza miłośnicy wodospadów.
Informacje pochodzą z lutego 2017 roku.
Zambia w skrócie
- Stolica: Lusaka (około 2 milionów mieszkańców)
- Powierzchnia: 2,4 razy większa od Polski
- Ludność: 17,4 milionów (Polska: 38,5)
- Gęstość zaludnienia: 17 osób/km2 (Polska: 123)
- Język: angielski
- Najwyższa góra: Mafinga (2339 m n.p.m.)
- Najdłuższa rzeka: Kafue (1600 km, największy dopływ Zambezi)
Geografia
Krajobraz Zambii charakteryzują pofalowane wyżyny, niewyraźnie wznoszące się od Kotliny Kalahari na zachodzie do granicy z Malawi na wschodzie. Średnia wysokość kraju nad poziomem morza to 1138 metrów. Interior Zambii to przede wszystkim rzadkie, niewysokie lasy, tracące w porze suchej liście, przerywane trawiastymi połaciami zamieniającymi się po deszczach w podmokłe łąki.
Kształt Zambii porównywany jest do ósemki bądź motyla, z kongijską Katangą przecinającą kraj prawie na pół. Granica pomiędzy Zambią i Kongo (dawniej Zairem) to typowy przykład kolonialnych podziałów, nieuwzględniający lokalnych uwarunkowań społecznych. Od Wodospadów Wiktorii do granicy Tanzanii trzeba pokonać dystans 1200 km w linii prostej.
Zambia leży w strefie czasowej przesuniętej o godzinę do przodu w stosunku do Polski - południe w Lusace to dopiero 11:00 w Polsce. Od początku kwietnia do końca października, gdy w Polsce obowiązuje czas letni, nie ma różnicy czasu - w Polsce i Zambii jest ten sam.
Namibia, Zimbabwe, Mozambik, Malawi i wschodnia część Demokratycznej Republiki Konga stosują ten sam czas, więc podczas przekraczania granic nie trzeba przestawiać zegarków.
Wjeżdżając do Zambii z Tanzanii zegarki trzeba przesunąć o godzinę do tyłu (np. z 12:00 na 11:00). Wjeżdżając z Angoli, godzinę do przodu.
Szczegółowe informacje o strefach czasowych w Afryce zawarłem na mapie stref czasowych Afryki.
Najdłuższe dni w Zambii są w grudniu, gdy widno jest od piątej rano do dziewiętnastej. Najkrócej dzień trwa w czerwcu, gdy dzień zaczyna się o szóstej a kończy o osiemnastej.
Pogoda
Klimat Zambii kształtuje bliskość równika, przyjemnie moderowana wysokością nad poziomem morza. Goręcej jest tylko na niżej położonych terenach - w dolinach rzek Luapula, Luangwa i Zambezi oraz w niecce Jeziora Tanganika. Pora deszczowa trwa od listopada do kwietnia, z apogeum na przełomie roku, gdy słońce jest w zenicie. W tym sezonie jest też najzimniej, w wyjątkowych sytuacjach pojawiają się przymrozki. Pora sucha trwa od maja do listopada.
Kiedy jechać?
Umiarkowanie tropikalny klimat gwarantuje, że podróż do Zambii o każdej porze roku może być udana. Od listopada do kwietnia, czyli w porze deszczowej warto spakować do plecaka cieplejsze ubrania i przygotować się na ewentualne trudności w pokonywaniu bocznych, nieutwardzonych dróg.
Od maja do listopada, gdy jest sucho, podróżuje się łatwiej, jest cieplej i łatwiej jest wypatrzyć dzikie zwierzęta. W krajobrazie nie ma jednak wtedy zbyt dużo zieleni a Wodospad Wiktorii od strony Zambii może być zredukowany do wątłej strugi (od strony Zimbabwe wody jest zawsze dość).
Wizy i ambasady
Wizyty Polaków w Zambii odbywają się bez konieczności uprzedniego załatwiania wiz - można je kupić na granicach lądowych oraz na lotnisku. Wiza jednokrotna, ważna na 30 dni pobytu, kosztuje 50 dolarów amerykańskich. Wiza jednodniowa, przydatna dla krótkich odwiedzin Wodospadu Wiktorii, kosztuje 20 dolarów (na tej wizie można wjechać i wyjechać z Zambii tylko przez to samo przejście graniczne). Wizy jednodniowe dostępne są tylko w Victoria Falls i Kazungula (Botswana).
KAZA Univisa (Zambia + Zimbabwe)
Wiza KAZA umożliwia wjazd do Zambii i Zimbabwe na okres nie dłuższy niż 30 dni w sumie w obu państwach. Wizę KAZA można otrzymać on-line poprzez stronę Zambia Department of Immigration, na lotnisku w Lusace lub na granicach lądowych w Victoria Falls i Kazungula. Wiza kosztuje 50 dolarów.
Uwaga: wizy KAZA czasami nie są honorowane na lądowych przejściach granicznych innych niż Victoria Falls i Kazungula.
Wizy państw sąsiednich
Listę z adresami ambasad i konsulatów znajdujących się w Zambii można znaleźć na stronie Zambia Department of Immigration.
- Angola
Wcześniej trudne do zdobycia wizy Angoli stały się dostępniejsze po wprowadzeniu procedury wizowej on-line na stronie SME e-Visa. Uzyskana na tej stronie autoryzacja umożliwa zakup wizy na granicy za 120 dolarów amerykańskich, ale tylko na lotniskach w Luandzie i Lubango oraz lądowych przejściach granicznych w Luau (Kongo), Massabi (Kabinda) i Curoca (Namibia).
Normalne wizy można również zdobyć w Lusace, w Ambasadzie Angoli przy Mumana Road. Do podania należy dołączyć wyciąg z banku, rezerwacje hoteli i 100 dolarów. Na wizę czeka się tydzień, za dodatkowe 100 czas ten skraca się do dwóch dni.
- Botswana
Wjazd do Botswany na okres do 90 dni odbywa się bez wiz.
- Demokratyczna Republika Konga
Do wjazdu niezbędna jest wiza, która jest stosunkowo trudna do otrzymania. Na kongijskich przejściach granicznych wizy uzyskane w innym kraju, niż kraj posiadacza paszportu (np. w ambasadzie w Lusace) mogą być nieuznawane. Demokratyczna Republika Konga posiada ambasadę w Warszawie przy ul. Bobrowieckiej 3. W Lusace ambasada mieści się przy Parirenyetwa Road.
- Malawi
Do wjazdu do Malawi potrzebna jest wiza, którą można uzyskać drogą elektroniczną na stronie Malawi e-Visa. Uzyskana w ten sposób wiza ważna jest 90 dni, kosztuje 50 dolarów a jej wyrobienie trwa 5 dni. Wizę można również zdobyć w ambasadzie w Lusace przy Pandit Nehru Road (od 9:00 do 12:00). Wiza w ambasadzie kosztuje 100 dolarów, na jej wyrobienie czeka się jeden dzień. Wizy są również osiągalne na głównych przejściach granicznych, gdzie kosztują 50 dolarów (w przypadku braku na granicy odpowiednich naklejek zdarza się, że turystom zezwala się na krótkotrwały wjazd z koniecznością uzyskania właściwej wizy w biurze imigracyjnym w najbliższym mieście).
- Mozambik
Wizy Mozambiku kupuje się za 30 dolarów na granicach lądowych i lotniskach. Można je również uzyskać w ambasadzie Mozambiku w Lusace przy Kacha Road. Wizy są ważne na 30 dni pobytu.
- Namibia
Polacy odwiedzający Namibię mogą uzyskać wizę na lotniskach w Windhuk i Walvis Bay, gdzie kosztuje ona 1000 namibijskich dolarów (około 52 euro). Przekraczając granicę drogą lądową niezbędna jest wiza uzyskana zawczasu w jednej z namibijskich ambasad, np. w Lusace przy Mutende Road. Proces wizowy w ambasadzie trwa 2-3 dni.
- Tanzania
Wizy Tanzanii dla obywateli Polski dostępne są na granicach i kosztują 50 dolarów. Alternatywnie, można wyrobić e-wizę na stronie Tanzania Immigration Department, również za 50 dolarów, ale w tym przypadku do Tanzanii można wjechać tylko przejściami granicznymi w Namanga (Kenia) i Tunduma (Zambia) bądź przylecieć na lotnisko w Dar es Salaam, Kilimanjaro lub na Zanzibar. Czas oczekiwania na wizę elektroniczną to 10 dni. W przypadku obu typów wiz maksymalna długość pobytu wynosi 90 dni. Dostępne są również wizy tranzytowe, ważne 7 dni, za które trzeba zapłacić 30 dolarów.
- Zimbabwe
Wizy ważne do trzech miesięcy dostępne są na granicach za 30 dolarów. Strona eVisa Zimbabwe nieco mylnie wskazuje, jakoby można było za jej pośrednictwem wyrobić wizę. Płatność za wizę odbywa się zawsze na granicy a pośrednictwo tej strony zastępuje tylko wypełnienie formularza, który w innym razie trzeba wypełnić długopisem na granicy.
Polska ambasada w Zambii
W Zambii nie ma polskiej ambasady. Zgodnie z prawem Unii Europejskiej, obywatele polscy uprawnieni są do pomocy dyplomatycznej i konsularnej państw członkowskich Unii posiadających w danym kraju placówkę, na takich samych warunkach, na jakich państwa te pomagają swoim obywatelom.
Zambia terytorialnie podlega pod Ambasadę Polski w RPA w Pretorii. Telefon dyżurny: +27 12 430 2621.
Dojazd i samoloty
Do Zambii można przyjechać drogą lądową, przypłynąć promem od strony Jeziora Tanganika, jak również przylecieć samolotem.
- Angola
Trzy przejścia graniczne: Jimbe, Kamapanda i Sikongo. Wszystkie są niedużymi posterunkami granicznymi, do których prowadzą nieutwardzone drogi, trudne do przejechania porą deszczową.
- Botswana
Jedno przejście graniczne, a właściwie prom przez rzekę Zambezi, w Kazungula, czynne od 6:00 do 20:00. Połączenie promowe ma zostać zastąpione drogowym, jak tylko zostanie zakończona budowa mostu, planowana na koniec 2020 roku.
- Demokratyczna Republika Konga
Dwa przejścia graniczne, oba prowadzące z Lubumbashi w Kongo. Główne w Kasumbalesa (otwarte od 6:00 do 18:00) obsługuje przede wszystkim ruch towarowy. Szybciej i spokojniej można przekroczyć granicę w Sakania na północ od Ndola.
- Malawi
Pięć przejść granicznych, w kolejności z południa na północ: Mchinji (główny szlak komunikacyjny między Malawi i Zambią, na drodze do Chipata, czynne całą dobę), Lusuntha, Katumbi, Chisenga i Chitipa. Poza granicą w Mchinji pozostałe cztery to małe, skąpo wyposażone posterunki bez służb celnych (jadąc samochodem procedury celne trzeba załatwiać w większych miastach po drodze), teoretycznie czynne od 6:00 do 18:00 i kiepsko skomunikowane z resztą kraju.
- Mozambik
W Luangwa, u zbiegu granic Zambii, Zimbabwe i Mozambiku granicę można przekroczyć tylko z bagażem podręcznym, gdyż nie ma tu mostu ani promu a granicę trzeba przepłynąć łodzią. Główne drogowe przejście graniczne pomiędzy Zambią a Mozambikiem znajduje się w Chanida, na południe od Chipata (czynne od 7:00 do 17:00).
- Namibia
Na styku granic Zambii, Zimbabwe, Botswany i Namibii nie ma bezpośredniego przejścia pomiędzy Zambią a Namibią. Główne przejście pomiędzy tymi krajami znajduje się pomiędzy Sesheke a Katima Mulilo w Namibii. Drugie przejście graniczne z Namibii do Zambii położone jest w Kamenga, przy granicy z Angolą. Asfalt w tym miejscu jest tylko po stronie Namibii. Oba przejścia otwarte są od 6:00 do 18:00.
- Tanzania
Główny szlak komunikacyjny pomiędzy Zambią i Tanzanią biegnie tłocznym, sprawnie zorganizowanym przejściem granicznym pomiędzy Nakonde a Tunduma (otwarte od 8:00 d0 20:00). Drugie przejście drogowe, w Zombe, łączy Tanzanię z Mbala. Ruch jest tutaj dużo mniejszy, ale droga doń prowadząca dużo gorsza. Granica jest otwarta w tym miejscu od 6:00 do 18:00. Trzecią opcją jest prom na Jeziorze Tanganika - MV Liemba, pływający raz w tygodniu pomiędzy Kigomą w Tanzanii a Mpulungu.
- Zimbabwe
Najczęściej wykorzystywanym przez turystów przejściem jest most na Zambezi pomiędzy Livingstone a Victoria Falls, otwarte od 6:00 do 22:00. Drugie przejście graniczne znajduje się w Kariba, na wschodnim krańcu jeziora o takiej samej nazwie (czynne od 6:00 do 20:00). Dalej na wschód, w Chirundu znajduje się przejście graniczne na głównej drodze pomiędzy Lusaką i Harare, otwarte od 6:00 do 22:00. Jest to najtłoczniejsze ze wszystkich przejść, obsługujące większość ruchu towarowego i autobusowego. Ostatnią opcją, jest łódka przez rzekę Zambezi w Luangwa przy granicy z Mozambikiem.
Samolotem
Główny port lotniczy Zambii to Kenneth Kaunda International 24 km na północny-wschód od Lusaki (kod IATA: LUN). Pozostałe lotniska obsługujące ruch międzynarodowy to Harry Mwanga Nkumbula International pod Livingstone (LVI), Mfuwe (MFU) i Simon Mwansa Kapwepwe International w Ndola (NLA).
Z Polski nie ma bezpośrednich połączeń lotniczych do Zambii. Bilet z przesiadką w dwie strony z Warszawy do Lusaki kosztuje około 700 euro.
Bezpośrednio do Lusaki z innych państw Afryki można przylecieć między innymi z (ceny biletów w jedną stronę, w euro): Durban (200), Harare (140), Johannesburga (150), Kigali (240), Lilongwe (190), Nairobi (400) i Windhuk (160).
Ceny biletów lotniczych ulegają ciągłym zmianom. Ponieważ bilet lotniczy stanowi często największy pojedynczy koszt w budżecie wyprawy warto poświęcić czas na znalezienie najkorzystniejszej oferty. Sposób, w jaki szukam tanich biletów lotniczych do Afryki opisałem na stronie Bilety lotnicze.
Zdrowie
Przyjeżdżający do Zambii z krajów, na których terenie występuje żółta febra (mapa występowania żółtej febry w Afryce), również w przypadku tranzytu przez takie kraje dłuższego niż 12 godzin, zobowiązani są posiadać dowód szczepienia przeciwko tej chorobie.
Malaria występuje przez cały rok na terenie całej Zambii. Więcej o malarii na stronie Malaria w Afryce.
Przewodniki, GPS i mapy
Przewodniki
Zambia jest opisana w kilku przewodnikach w języku angielskim:
- Lonely Planet „Zambia, Mozambique & Malawi”, „Southern Africa” (RPA, Lesotho, Eswatini, Namibia, Botswana, Zambia, Zimbabwe, Malawi, Mozambik), „Africa” (cała Afryka)
- Bradt „Zambia”
GPS
Mapy do odbiorników GPS dostępne są na urządzenia przenośne (telefony, tablety) oraz urządzenia GPS firm Garmin i TomTom.
Zapis całej podróży w formacie GPX: zambia.zip (198 KB).
- OpenStreetMap (pod linkiem podgląd mapy)
Mapa całego świata dostępna na telefony, tablety i urządzenia Garmin. Z map OpenStreetMap korzysta wiele aplikacji, w wersji na Androida polecam OsmAnd. Bogata w szczegóły i za darmo. OpenStreetMap zawiera wszystkie drogi i punkty szczególne tej relacji.
- Tracks4Africa (T4A)
Zaletą Tracks4Africa jest duża ilość sprawdzonych punktów szczególnych. OpenStreetMap jej w tym jednak nie ustępuje a w niektórych przypadkach przewyższa. Dostępny w Internecie podgląd mapy T4A (z ograniczonym poziomem przybliżenia) przydaje się w planowaniu podróży i zawiera opinie użytkowników dotyczące punktów szczególnych, np. kempingów. Mapa Zambii dostępna jest w pakiecie z Zimbabwe i kosztuje około 10 euro.
- Garmin City Navigator Southern-Africa NT
Mapa całego południa Afryki, w tym Zambii kosztuje około 90 euro i nie jest lepsza od tańszych lub całkiem darmowych odpowiedników.
- TomTom
Mapa Zambii stanowi część zestawu map Afryki Wschodniej lub Południowej. Każda z nich kosztuje około 70 euro i nie jest moim zdaniem warta tych pieniędzy. Podgląd tej mapy dostępny jest na stronie TomTom MyDrive.
Mapy
Mapy papierowe:
Zobacz również mapę Zambii na Google Maps.
Pieniądze
Od 2013 roku oficjalną walutą Zambii jest kwacha, o symbolu międzynarodowym ZMW. Wcześniej była to również kwacha, ale uboższa o trzy zera. Kwacha dzieli się na sto ngwee.
Kursy wymiany:
- 1 USD = 18.5 kwacha
- 1 EUR = 20.1 kwacha
- 1 GBP = 23.0 kwacha
Polskie złotówki są w Zambii bezwartościowe. W celach porównawczych można założyć, że 50 kwacha to 10 złotych.
Wymiana pieniędzy jest z reguły niekłopotliwa, z punktami wymiany na granicach, w miastach i bankach. Powszechne są również bankomaty. Dolar amerykański zapewnia nieznacznie lepszy (1%) kurs wymiany w porównaniu do euro (zakładając uprzednią wymianę polskich złotówek na twarde waluty).
Zagrożenia
Zambia jest krajem stosunkowo bezpiecznym, niewiele pod tym względem różniącym się od Europy. Centra dużych miast po zmroku, zwłaszcza Lusaki, to miejsca, których warto unikać.
Skróty najważniejszych wiadomości z Zambii publikuję na stronie Wiadomości z Zambii.
Język
Językiem urzędowym w Zambii jest język angielski.
Wszystkie rodzime języki Zambii należą do grupy języków bantu. Najbardziej rozpowszechnione z nich to bemba, dominujący na północnym-wschodzie kraju, czewa w Lusace i u zbiegu granic Zambii, Malawi i Mozambiku oraz język tonga na południu i zachodzie.
Internet i telefon
Internet
Wi-Fi w tanich hotelach jest jeszcze mało popularne, choć i tutaj powoli sytuacja się poprawia. Dostęp do Internetu można za to znaleźć w licznych kafejkach internetowych.
Internet mobilny w Zambii kosztuje około 30 kwacha za 1 GB, w zależności od wybranego operatora i oferty.
Telefon
Międzynarodowy numer kierunkowy do Zambii to +260. W kraju jest trzech operatorów telefonii komórkowej (w kolejności ilości użytkowników, lista nie zawiera operatorów wirtualnych):
MTN poza największą liczbą użytkowników posiada największy zasięg LTE. Państwowy Zamtel ma najmniejszy zasięg i najgorszą obsługę. Lokalna karta SIM kosztuje 5 kwacha. Zakup wiąże się z rejestracją - odbywa się to w punkcie zakupu i wymaga podania danych z paszportu oraz miejsca zakwaterowania (np. adresu hotelu).
Minuta połączenia do Polski z lokalnej karty SIM kosztuje około 5 wysłanie SMS-a 3 kwacha.
Poza T-Mobile wszyscy polscy operatorzy oferują połączenia roamingowe z Zambii. W zależności od operatora minuta połączenia do Polski kosztuje od 7 do 8 złotych, wysłanie SMS-a od 60 groszy do 2 złotych. Połączenia przychodzące z Polski kosztują od 4 do 8 złotych, odbieranie SMS-ów jest bezpłatne.
Komunikacja
Podróżowanie po Zambii jest połączeniem klasycznego afrykańskiego standardu z odrobiną jakości, dostępną za wyższą cenę na częściej uczęszczanych trasach.
W Zambii obowiązuje ruch lewostronny. Litr benzyny bezołowiowej 95 kosztuje 18, a oleju napędowego 16 kwacha.
Niektóre drogi w Zambii są płatne. Przejazd jednego odcinka samochodem osobowym kosztuje 20 kwacha. Mapę odcinków płatnych można znaleźć na stronie National Road Fund Agency.
Autobus
Trzon floty autobusowej Zambii to niezbyt wygodne, ale również i nieprzesadnie kiepskie wehikuły szos, które coraz częściej uzupełniają wygodniejsze autokary. Internetowa sprzedaż biletów i rezerwacja miejsc w Zambii nie istnieje, by skorzystać z połączenia autobusowego trzeba pojawić się na dworcu autobusowym i samemu się rozeznać w sytuacji. Na dworcach i w ich pobliżu działają naganiacze, którzy uciekają się nieraz do agresywnych sposobów perswazji (natarczywa pomoc w niesieniu bagażu, kłamanie o rzekomo jedynych lub nieistniejących połączeniach autobusowych, nieproszone i uporczywe wtrącanie się w proces zakupu biletu w kasie).
Minibus
Najmniej wygodna opcja, choć w wielu przypadkach jedyna (zwłaszcza w przypadku krótkodystansowych połączeń lokalnych). Niebieskie minibusy odjeżdżają po uzbieraniu kompletu pasażerów.
Pociąg
Sieć kolei żelaznej Zambii służy głównie przewozowi towarowemu. Zambia Railways oferuje jedynie dwa połączenia pasażerskie z Livingstone: do Kitwe i Mulobezi. Bardziej przydatne turystycznie połączenie proponuje zambijsko-tanzańska TAZARA, łącząca Dar es Salaam w Tanzanii z Kapiri Mposhi, 200 km na północ od Lusaki. Na odcinku zambijskim TAZARA kursuje między innymi pomiędzy Nakonde i Kasamą. Podróż pociągiem jest z reguły wolniejsza niż autobusem.
Samolot
Wewnętrzne połączenia lotnicze zapewniają dwie linie lotnicze: Mahogany Air i Proflight. Przelot w jedną stronę z Lusaki do Livingstone kosztuje około 150 dolarów.
Hotele
Zambia potrafi sprostać oczekiwaniom chyba każdego podróżnika. Poza niedrogimi hotelami w bardziej popularnych miejscach dostępne są również profilowane pod zagranicznych turystów hostele oraz wygodniejsze i droższe hotele. Kemping jest również dostępny, ale zwykle z dala od szlaków komunikacji publicznej. Nocleg w tanim hotelu, w pokoju dwuosobowym kosztuje około 200 kwacha.
W Zambii można znaleźć kilka rodzajów gniazdek elektrycznych - europejskie, do których pasują polskie wtyczki albo południowoafrykańskie, z dużymi okrągłymi bądź kwadratowymi bolcami, do których potrzebne są przejściówki. Napięcie w sieci wynosi 230V, 50Hz.
Jedzenie i zakupy
Kuchnia Zambii niewiele odbiega od kulinarnej specyfiki sąsiadującej Tanzanii, czy Zimbabwe. To, co w Zimbabwe nazywa się sadza a w Tanzanii ugali, w Zambii jest nsimą. Być może każda z nich różni się nieco, lecz zasadniczo jest to ta sama lepka bryła, ugotowana z kukurydzianej mąki. Nsimie towarzyszą najczęściej warzywne lub mięsne sosy i dodatki.
W tanich barach i lokalnych restauracjach dostępne są również mniej egzotyczne potrawy, na bazie makaronu, ryżu i frytek.
Prym wśród piw Zambii wiedzie Mosi Lager, z Wodospadem Wiktorii na etykiecie. Poza nim, dostępny jest również Eagle, Castle oraz lokalny, choć bardzo mętny specjał - chibuku.
Zakupy
Wszystkie ceny w kwacha.
Zakupy w sklepie lub na ulicy: jajecznica w bułce - 10, bagietka z farszem mięsnym - 12, frytki - 10, pierożek samosa - 4, garść orzeszków - 5, kiść bananów - 5, piwo 340 ml - 8, napój mango w kartonie 500 ml - 14, kawa - 6, woda 500 ml - 5.
W restauracji: piwo - od 8 do 10, danie główne od 20 do 30, frytki - 10.
Livingstone
Średniej wielkości miasto przy granicy z Zimbabwe stanowi ważny przystanek nie tylko ze względu na przejście graniczne, ale przede wszystkim jest bazą wypadową do Wodospadów Wiktorii. W porównaniu do Victoria Falls w Zimbabwe, Livingstone jest większe i mniej przygotowane do spełnienia wyszukanych oczekiwań turystów.
Wodospad Wiktorii można oglądać zarówno z Zambii i Zimbabwe. Obie stronny oddziela sprawnie funkcjonujące przejście graniczne. Po obu stronach obowiązują oddzielne bilety. W Zambii bilet kosztuje 20 dolarów, w Zimbabwe 30.
Internet, poza niektórymi hotelami jest dostępny w kilku kafejkach internetowych. Kilka z nich znajduje się w pobliżu dworca autobusowego.
Hotele
Pokój dwuosobowy w położnym blisko centrum miasta Panama Lodge kosztuje 200 kwacha ze śniadaniem. W hotelu dostępne jest darmowe Wi-Fi. Pokoje wyposażone są w łazienki z ciepłą wodą, bezprzewodowe telewizory i jednowatowe żarówki. Na miejscu jest też niezły bar.
Tańszą opcją jest niewielki hotelik tuż za placem dworca autobusowego - Southern Queen Lodge. W zależności od standardu pokoju nocleg tutaj kosztuje od 70 do 140 kwacha. Większość turystów woli jednak tłoczyć się np. w Jollyboys Backpackers, gdzie dwójka bez łazienki kosztuje 45, łóżko w pokoju wieloosobowym 15 a kemping 7 dolarów.
Knajpy
W Livingstone jest sporo niedrogich lokali, w porównaniu z Victoria Falls po drugiej stronie granicy więcej z nich obsługuje lokalnych klientów, niż zagranicznych turystów.
Po sąsiedzku Panama Lodge warto wstąpić do restauracji Zam Mex.
Bardzo popularne wśród turystów jest Cafe Zambezi, pewnie dlatego, że jest wymienione w przewodniku Lonely Planet. Jest to stosunkowo drogie miejsce, dania główne kosztują tutaj około 90 kwacha.
Komunikacja
Wodospad Wiktorii położony jest około 10 km na południe od Livingstone. Jadąc od granicy do Livingstone taksówki oczekują klientów naprzeciw budynku, w którym sprzedawane są bilety do wodospadu. Minibusy odjeżdżają z bocznej drogi po drugiej stronie ulicy - 5 kwacha od osoby. Aby dojechać z Livingstone do wodospadu lub granicy warto sprawdzić, czy nasz hotel nie oferuje takiego przejazdu gratis. Przystanek minibusów jadących w tym kierunku znajduje się przy poczcie.
Autobusy do Lusaki odjeżdżają z centralnie położonego dworca autobusowego, pierwsze odjeżdżają około 6:00 rano. Bilety kupuje się w biurach poszczególnych firm przewozowych. Bilet do Lusaki kosztuje 140 kwacha.
Lusaka
Stolica Zambii jest jedną z tych kilku arfrykańskich stolic, które poza typowymi dolegliwościami metropolii nie przekonały mnie jeszcze do swoich walorów. Tym razem Lusaka powitała mnie strugami deszczu i tuzinem natrętów na dworcu autobusowym. Gdyby nie kluczowe położenie na skrzyżowaniu szlaków komunikacyjnych turyści omijaliby zapewne to miasto z daleka.
Hotele
Dogodnie położony obok autobusowego dworca Intercity Guest House oferuje pokoje jednoosobowe za 120 a dwuosobowe 200 kwacha. Ceny zawierają śniadanie. Dwójki wyposażone są w łazienkę z ciepłą wodą, klimatyzację, lodówkę i telewizor. W hotelu jest też mały bar. Około 6 km na północny-wschód od centrum Natwange Backpackers oferuje kilka opcji noclegowych, począwszy od kempingu za 8 dolarów, poprzez pokoje wieloosobowe za 12 do pokojów dwuosobowych za 40. Trochę bliżej centrum, w Lusaka Backpackers łóżka w pokojach wieloosobowych kosztują 15 a najtańsze dwójki 40 dolarów.
Knajpy
Okolice dworca autobusowego nie grzeszą w obfitość lokali gastronomicznych. Nieco dalej na północ w spokojniejszych warunkach można zaspokoić apetyt w Chef Chile. Dania na bazie nsimy kosztują tutaj około 20 kwacha.
Komunikacja
Dworzec autobusowy w Lusace to termitiera setek autobusów i podróżnych, o których względy brutalnie konkurują zastępy kierowców taksówek, bagażowych i nakłaniaczy na zakup biletów w zaprzyjaźnionej firmie. Na dworcu jest bankomat. Przejazd do Nakonde oferują między innymi autobusy firm Bridgehope Express i Jarazu Coaches. Bilety kosztują 230 kwacha, autobusy odjeżdżają o 5 rano i jadą ponad 13 godzin.
Nakonde
W przeciwieństwie do Lusaki, Nakonde darzę sympatią. Sam się temu dziwię, bo jest to klasyczny przypadek małego miasteczka żyjącego z nieustającego przepływu ludzi przez granicę. Z reguły takie miejsca są siedliskiem zła i czym prędzej trzeba z nich czmychać. W Nakonde odkrywam jednak pewien rytm i pozytywne tętnienie, które sprawia, że lubię tu być. Nie ma jednak żadnych wątpliwości, że poza tym wrażeniem i trzykilometrową kolejką ciężarówek nie ma tu nic ciekawego.
Dogodnie, całe niemal Nakonde położone jest wzdłuż głównej drogi zwieńczonej granicą z Tanzanią. Tutaj znajdziemy hotele, knajpy oraz kilka punktów wymiany walut. Z drugiej strony do granicy przylega podobna w charakterze i wielkości Tunduma.
Hotele
Jak na graniczne miasto przystało, w Nakonde nie brakuje hoteli i to głównie nastawionych na podróżnych z cienkim portfelem. Nie są to miejsca nastawione na wypoczynek przy basenie w cieniu palmy. Chyba wszyscy zatrzymują się tutaj tylko na niezbędne minimum czasu. Wstąpiłem do pierwszego z brzegu hotelu o trudnej nazwie Zwangendaba Executive Lodge. 250 kwacha kosztuje pokój dwuosobowy z skąpym śniadaniem, klimatyzacją, łazienką i lodówką. Na miejscu jest również bar, którego dobrodziejstw, jak również innych udogodnień nie wypróbowałem z powodu braku prądu.
Komunikacja
Z Zambii do Tanzanii, bądź na odwrót, granicę łatwo jest przekroczyć na piechotę. Sprawę ułatwia jedno, wspólne dla obu państw okienko kontroli paszportowej. Po stronie Tanzanii przystanek z autobusami jadącymi do Mbeya oddalony jest od granicy o około 2 km.
Dworzec autobusowy w Nakonde położony jest około 700 metrów od granicy.